1. Matka chrzestna


    Data: 28.07.2021, Kategorie: Podglądanie młody, rajstopy, Autor: El Netto

    ... do nich mocno.
    
    - Możesz sobie pougniatać – uśmiechnęła się.
    
    Wojtek zabrał się za to ochoczo.
    
    - Posłuchaj, pozwolę ci teraz pobawić się moim ciałem. W "celach edukacyjnych". Podotykaj sobie, ile chcesz. Wiem, jak to jest być w twoim wieku. Ale obiecaj mi w zamian, że przestaniesz onanizować się po nocach, nie chcę tego więcej słuchać. I że przestaniesz kopcić fajki. Chcę cię wychować na porządnego faceta, jestem to winna twojej matce. Obiecujesz?
    
    Chłopak zdziwił się, że ciotka o tym wie, ale teraz nie miało to dla niego dużego znaczenia.
    
    - Obiecuję – rzekł tylko i zaczął dalej bawić się cycuszkami swojej matki chrzestnej.
    
    Marta podeszła do fotela i usiadła w nim, żeby jej było wygodniej. Wojtek uklęknął przed nią i jeździł rękami po jej biodrach, brzuchu i piersiach, co jakiś czas ściskając sutki. Kobieta siedziała obojętnie i czekała, aż chłopak się namaca.
    
    - Daj znać, jak zaspokoisz swoją ciekawość co do mojego ciała – powiedziała.
    
    - Dobrze.
    
    Wziął sutka ciotki do ust i zaczął go ssać, palcem jeżdżąc po jej udzie. Dźwięk, jaki wydawał jego paznokieć przesuwający się po materiale jej rajstop, był muzyką dla jego uszu. Penis chłopaka znów zesztywniał i był gotowy do boju. Marta wzięła jakąś gazetę ze stolika i zaczęła ją czytać.
    
    - Mogę zdjąć ci majteczki, ciociu? – spytał po jakimś czasie Wojtek.
    
    - No dobrze – odpowiedziała mu. Skoro obiecała całe swoje ciało do jego dyspozycji, to teraz musi się wywiązać z obietnicy.
    
    Wojtek wsadził ręce pod ...
    ... gumkę jej rajstop i zaczął je zsuwać. Marta, dalej czytając gazetę, lekko uniosła miednicę do góry, by umożliwić mu ich zdjęcie. Po drodze chłopak zahaczył o jej majtki, wsadził kciuki pod ich gumkę i zaczął zsuwać je razem z rajstopami. Jego dłonie, obnażając ją, jechały po udach. Zsuwane rajstopy zaczęły marszczyć się na kolanach kobiety, Wojtka bardzo podniecał ten widok. Gdy wreszcie ją rozebrał do końca, zaczął przyglądać się jej cipce. Była różowiutka, gładka i wygolona. Przybliżył do niej twarz, pachniała pięknie. Położył na niej swoją głowę, delektując się jej zapachem. Następnie zaczął ją delikatnie lizać. Marta w tym momencie poczuła lekkie podniecenie, z jej cipki zaczął wydzielać się sok, który Wojtek zlizywał ze smakiem. Odłożyła gazetę i przycisnęła głowę chrześniaka do swojej myszki. Westchnęła cicho. Jego pieszczoty zaczęły na nią działać. Poczęła lekko poruszać miednicą w górę i w dół, przyciskając głowę chłopaka do swojej cipeczki. Od dawna nie była z mężczyzną, była wyposzczona, więc podniecenie zaczęło dawać się jej we znaki. Chciała się zaspokoić, ale nie wypadało jej się masturbować przy swoim chrześniaku, więc postanowiła zrobić to potem w wannie. Zobaczyła, że penis chłopaka ledwo mieści się w jego spodniach, więc kazała mu wstać i zaczęła zsuwać portki w dół. Jego ptaszek, który właśnie został "wypuszczony na wolność", znalazł się teraz naprzeciwko jej twarzy i pulsował podniecająco. Wzięła go do ręki i ścisnęła, po czym przystawiła go do swoich ust i ...
«1...345...»