1. Mój mały sekret


    Data: 24.01.2019, Kategorie: Fetysz Hardcore, Laski Stopy, Autor: Sylwunia

    ... niemal ubrana. Nadal miała na sobie czarną bluzkę, mini i czarne rajstopy. Byłem wniebowzięty. Chwyciłem ją lekko za głowę i przeczesywałem jej gęste włosy. Następnie złapałem za wszystkie i przytrzymałem na górze po to, by jej ewentualnie nie przeszkadzały. Ujrzałem, jak swoimi krótkimi, lecz bardzo wydatnymi ustami próbowała ogarnąć całego penisa, jednakże całowała go kawałek po kawałku. Oprócz pieszczot ustami czułem również jej język, którego ruch potęgował moje doznania. Miałem ogromną ochotę chwycić ją mocno za głowę, wepchnąć penisa jak najgłębiej jamy ustnej, wykonać kilka mocnych ruchów frykcyjnych, wystrzelić w jej buzi, najlepiej od razu do gardła i nie puszczać jej głowy aż do końca wytrysku. Widocznie brakowało mi odwagi. Zamiast tego intensywniej pocierałem okolice jej sutków, które stały się jeszcze bardziej widoczne pomimo panującego w pokoju mroku i zasłoniętych częściowo jej piersi przez bluzkę i stanik, które nadal miała na sobie. Po chwili przestała go całować i zaczęła mnie masturbować patrząc na mnie i uśmiechając się do mnie. Miała bardzo szczery uśmiech oraz śliczne, niebieskie oczy, pomimo, że były one niewielkie a przy tym ledwo widoczne. Kiedy poczułem, że za chwilę dojdę, podniosłem się do pozycji siedzącej, przytuliłem ją mocno i zacząłem ją bardzo namiętnie całować wpychając swój język w jej usta. Ona nawet na chwilę nie zaprzestała stymulacji członka i doznałem orgazmu podczas całowania kogoś, kogo szczerze kocham. To było świetne uczucie. ...
    ... Postanowiłem odwdzięczyć się mojej dziewczynie tym samym, więc położyłem ją na brzuchu i usiadłem jej na udach. Najpierw masowałem jej plecy pod koszulką, a po chwili ją zdjęła. Rozpiąłem jej stanik wiedząc, że przyniesie jej to ulgę po całym dniu noszenia. Ściskałem jej skórę mocno, ale powoli. Ramiona, kark, łopatki, a także dolne partie pleców. Podczas masowania obserwowałem reakcje widząc profil jej twarzy. Niejednokrotnie przeczesywałem jej gęste włosy w górę od strony karku, ponieważ wiedziałem, że to uwielbia. Potem odgarniałem je z twarzy, by znów ujrzeć piękno jej specyficznej urody. Z tej perspektywy widziałem blady, pyzaty policzek z kilkoma pieprzykami, który często lubiłem w takich chwilach pocałować, nos obsypany piegami i delikatne brwi. Oczy miała zamknięte, więc chyba było jej dobrze. Raz na jakiś czas otwierała je powoli i niezbyt szeroko, półprzytomnym wzrokiem na coś spojrzała, po czym zamknęła je. Byłem czujny na każdy jej odruch. Każde jej westchnięcie oraz przełykanie śliny zwracało moją uwagę. Te zwykłe ludzkie czynności sprawiały, że w tej chwili pociągała mnie jeszcze bardziej. Spytałem ją czy mógłbym zdjąć stanik, po czym odmówiła. Zgodziła się natomiast na to, abym zdjął spódniczkę. Zapiąłem stanik i zacząłem zdejmować spódniczkę. Kiedy ją ściągnąłem miała na sobie już tylko stanik, rajstopy i majtki, które ledwo mogłem dostrzec przez kryjący materiał rajstop. Ujrzałem wówczas jej tyłek, który od zawsze mnie kręcił. Nie czułem już potrzeby zdejmowania ...