Suka na którą sobie zasłużyłem cześć 8 - Opowiadania Erotyczne

Suka na którą sobie zasłużyłem cześć 8

... ich posladkow obijajacych sie o siebie, az kutas zaczął znowu się budzić. Poszedłem do wery którą zaczęła ustami go cucic. Kiedy już stał, skorzystałem z ust Suczki. Zaczęła sama z siebie brać całego do buzi. Widzę że cwiczyly ten element do perfekcji. Przerwaly, weszły z powrotem na łóżko i wypiely się w moją stronę.

- to co Kubuś którą dziurę chcesz.

Oniemialem, podszedlem do nich i zacząłem robić minete. Obie na to sobie zasłużyły. Tej której nie obsługiwal mój język robiłem placówkę. Były pyszne. Wszedłem wpierw w werke. Ruchalem ja jak by wszedł we mnie dziki zwierz. Ona za to pociągnęła suke do przodu tak by mogła lizać jej cipe. Dochodzily jedna po d**giej. Z boku musiał być piękny widok. Ja rznalem kicie, a ona lizala suke. Zamiana teraz zacząłem posuwa ta d**ga na misjonarza. Wera korzystając z okazji usiadła okrakiem nad jej pyskiem i kazała siebie lizać, sama zaś pochyliła się tak by mogła językiem jeździć po jej lechtacce i moim kutasie. Ta chwila mogła trwać wieczność tak bylem szczęśliwy. Dziewczyny pieknie jeczaly, aż w końcu i ja się spuścilem wprost do dziury Anety. Wera zaczęła brać do buzi wszystko co z niej wyleciało. Na koniec jeszcze zaczęły się całować z języczkiem tak by każda miała chociaż część nektaru ode mnie. Po wszystkim polozylismy się na łóżku, ja na środku a one wtulone w mój tors. Szybko zasnely, ja jeszcze rozmyslalem co przed chwilą się wydarzyło i co nowego nam przyniesie kolejny dzień...

CDN....