1. Corka Syriusza cz. 1


    Data: 25.05.2021, Kategorie: Fantazja Autor: Szymon

    ... jednej z dziewczyn z łazienki. W tej samej chwili, kiedy Harry wszedł do gabinetu Sisi miała zamiar wyjść. W takiej sytuacji spotkali się w drzwiachg dość blisko siebie. Córka Syriusza była mniej więcej tego samego wzrostu, co Harry jak nie równa, miała długie brązowe loki i głębokie oczy Syriusza. - Harry, co ty tu robisz? – zapytał Syriusz na widok Harrego. - Przyszedłem porozmawiać. - My nie mamy, oczym odpowiedzał wstając z biurka i podchodząc do obojga. - Tato i tak już wychodzę. – powiedzała odwracając się z dziwnym wdziekiem, jakiego nawet, Ginny nie miała - Na pewno nie przyszedł tu bez powodu. Prawda Harry? -powiedziała Sisi odwaracając się z powrotem do Harrego. - Tak Syriuszu zależy mi na tej rozmowie. - Dobrze już zostań. Pewnie nie znasz mojej córki Sisi – powiedzał Syriusz kładąc rękę na jej ramienu. - Nie Harry. - Sisi przykro mi, ale muszę już naprawdę iść. Porozmaiamy innym razem – odwróciła się do Syriusza pocałowała go w policzek - Dobranoc tato – wyszła z gabinetu zostawiając Harrego i Syriusza samego, który usiadł przy biurku. - Powiesz mi w końcu, co cię tu sprowadza? - Chce cię przeprosić –zaczął, Harry – za moje wcześniejsze zachowanie. - Dość dziwnie to brzmi. Nie zdziwiło cię to, że Sisi jest moją córką. Dlaczego? - No, bo usłyszałem jej, rozmowe z koleżanką w łazience. Syriusz wstał i podszedł, do Harrego, który też podniusł się z krzesła. - Ciesze się, że w końcu się pogodziłeś z tym, Chcę być z Rittą bez względu, jaka była wcześniej – powiedzał ...
    ... Syriusz przytulając Harrego do piersi. - Ja też się ciesze. Zrozumałem to dopiero dziś jak usłyszałem rozmowę Kleo i Sisi. - No to będziesz moim świadkiem na ślubie – powiedział Syriusz siadając na biurku a Harry na krześle. - Na ślubie? Kiedy się żenisz? - Razem z Lupinem i Tonks. - Tak szybko, dlaczego, nie rozumiem. - Ritta jest zaszła w ciąże. Musimy wziąć ślub jak najszybciej. Jest dopiero pierwszy miesiąc, ale lepiej wcześniej. Nie chce zrobić tego błędu, co wcześniej. - Rozumiem ciebie, ale co chcesz powiedzieć przez to, że tego samego błędu.. - No, bo jak byłem z matką Sisi zaręczony jednak nie doszło do ślubu. - Dlaczego skoro ją kochałeś. - Harry to były inne czasy. W dniu, kiedy twoi rodzice brali ślub zaręczyłem się. Byłem z jej matką parą od końca siódmej klasy. Postanowiliśmy, że weźmiemy ślub za rok. Nam się nie śpieszyło nie to, co twoim rodzicom. Minoł rok pojawiła się ta przepowiednia i rozumiesz przełożyliśmy ślub. Wczoraj dowiedziałem się w dniu, kiedy zostałem skazany Doris dowiedziała się, że jest w ciąży. Szukałem jej po ucieczce jednak za każdym razem trafiałem na kogoś innego. Wyszła za męża kilkakrotnie i za każdym razem zmieniała nazwisko miejsce zamieszkania. To było niemożliwe żebym ją znalazł. - Ale kochałeś tę Doris przynajmniej. - Tak jak jeszcze nikogo nawet Ritta nie darze takim uczuciem teraz jak wtedy Doris. Jednak musze wziąć ślub. - Dlaczego mi nie powiedziałeś że miałeś zamiar wyjść zamaż. - Sam nie wiem pomyślałem, że jesteś za młody ...
«12...4567»