1. Urodziny Elizy


    Data: 25.04.2021, Kategorie: Hardcore, Nastolatki Oral Autor: pornomaniaczka

    ... stając przede mną. - Jestem jak mało czego.
    
    Wstałem również i przytuliłem ją do siebie, a ona uścisnęła mnie mocno. Zacząłem rozpinać jej białą koszulę, którą założyła gdy dowiedziała się o tym, że zabieram ją do restauracji. Guzik po guziku. Spokojnie, bez pośpiechu. Zmysłowo. Gdy rozpiąłem ostatni sama zrzuciła ją z siebie. Ja w tym czasie ściągnąłem z niej spódniczkę i skarpetki. Stała przede mną już w samej bieliźnie, ale i ten stan musiałem zmienić jak najszybciej. Mimo że robiłem to pierwszy raz, stanik nie stawiał mi większego oporu. Jej piersi uwolnione od zbędnego materiały były idealne. Dostatecznie duże i rozkosznie sterczące. Posadziłem ją na biurku, by mieć te dwie wspaniałe półkule na wysokości twarzy i przyssałem się do lewej piersi. Czułem, że sprawia jej to przyjemność, czułem dreszcz jakim przejmowała ją ta pieszczota. Po chwili przeniosłem się na pierś prawą. W tym czasie dłonią masowałem pozostawioną bez moich warg, twardą jak kamyk brodawkę. Na zmianę ssałem brodawkę i drażniłem ją językiem, aż usłyszałem cichy pisk, gdy delikatnie jęknęła z przyjemności. Chwyciłem ją pasie i postawiłem z powrotem na podłodze. Delikatnie złapałem za jej cienkie majteczki na biodrach i zacząłem je powoli ściągać w dół, a oczom moim ukazał się ósmy cud świata. Gładki, różowiejący niewinnie i wilgotny był piękny jak nic innego. Widziałem jej cipkę co prawda poprzedniego dnia, jednak teraz widziałem ją w pełnej okazałości. Pocałowałem ją. Pachniała niepodobnie do niczego ...
    ... co czułem wcześniej i był to zapach zdecydowanie przyjemny. Ściągnąłem jej ostatni element bielizny i stanąłem przed nią chłonąc ją wzrokiem. W moich marzeniach była najpiękniejszą kobietą na świecie. Jak widziałem w tamtej chwili było to duże niedoszacowanie. Zaparło mi dech, gdy stała przede mną naga i uśmiechnięta. Była wyraźnie podniecona, widać to było po ilości płynu jakie wydzialała ze swojego krocza. Zacząłem ściągać z siebie koszulę, lecz ona gestem powstrzymała mnie i zaczęła sama ściągać ze mnie ubranie. Koszulę, spodnie, skarpetki, na końcu bokserki, z których wyskoczył mój 16 centymetrowy przyjaciel. Gdy moja kotka zobaczyła go tak blisko przed twarzą usłyszałem lekkie wzdychnięcie. Rzeczywiście, stojący na baczność, ciemny od napływającej krwi kutas prezentował się okazale. Dotknęła go ustami, a po moim ciele przeszedł dreszcz. Chciała go wziąć w usta, jednak z delikatnym uśmiechem podniosłem ją z klęczek i położyłem wśród poduszek na łożu. Delikatnie rozchyliłem jej nogi i włożyłem między nie głowę, by dotknąć ustami jej szparkę. Pocałowałem ją, później zacząłem delikatnie lizać po wierzchu, a gdy zobaczyłem jak jej kwiat, z którego obficie płynęły soki podniecenia coraz mocniej rozchyla płatki, delikatnie zagłębiłem w niego język. Była ciepła, wilgotna i słodka. Językiem zacząłem poczynać coraz śmielej i coraz energiczniej. Dołączyłem do tego usta, którymi muskałem jej wargi sromowe. Moja mała oddychała szybko wyginając plecy w łuk i przyciskając moją głowę do ...
«12...456...9»