1. Krótkie spotkanie z Andrzejem


    Data: 05.04.2021, Kategorie: Dojrzałe Hardcore, Autor: pikselplus

    ... zamknął
    
    - Aga, naprawdę nie mam czasu, czekają na mnie
    
    - jeszcze chwila, muszę ci coś powiedzieć
    
    - byleby szybko
    
    - chciałam ci powiedzieć że – mówiłam powoli bo nie wiedziałam jak to zrobić aby nie wyszła jakaś niezręczna sytuacja
    
    - no streszczaj się, proszę
    
    - ok., dużo myślałam o tym co się wydarzyło w hotelu, teraz przyjechałeś, tylko na chwilę, jestem bardzo zaskoczona całą tą sytuacją że się zwalniasz i to co powiedziałeś, będę teraz myślała a nawet nie wiem o czym, nie rozumiem a prze… - znowu moja wypowiedź została przerwana
    
    - o niczym nie myśl, to co było w hotelu, to było, to co teraz będę robił to jak się spotk… - teraz ja mu przerwałam
    
    - nie wytrzymam
    
    - czego? Zapytał
    
    - muszę ci to powiedzieć bo zaraz zwariuję
    
    - no to mów
    
    - nie winem jak?
    
    - po prostu i bez zbędnych słów
    
    - spróbuję
    
    - zaczynasz mnie dene…- przerwałam mu,
    
    - wyjmij swojego kutasa, chcę ci zrobić dobrze, przypomnieć sobie twój smak i czy jeszcze umiem – błyskawicznie odsunął fotel do tyłu, rozpiął rozporek, zsunął troszkę spodnie, - gdy kończyłam swoją wypowiedź już jego członek był na wierzchu – czy jeszcze umiem wziąć całego do gardła – złapał mnie za głowę, wziął w rękę jeszcze wiotkiego kutasa i wepchnął w moje usta. Zmieściłam całego do buzi, robił się coraz większy i twardszy, czułam już go w gardle a on cały czas rósł, już był w przełyku a mnie zaczynały dopadać odruchy wymiotne, chciałam zabrać głowę, Andrzej nie pozwolił – usłyszałam – o nie, ...
    ... zrobimy to tak jak ja chcę – nadal trzymał mnie za głowę, teraz dołożył d**gą rękę, tak abym czuła kto tu nadaje rytm i ma władzę, jego kutas przebił się przez mój przełyk, odruchy minęły, oddychałam szybko przez nos, czułam że już jest bardzo twardy i bardzo głęboko, wtedy mój „nauczyciel” powoli ruszał moją głową, kilka centymetrów w górę i znowu na dół, jego ogromny kutas był cały czas w moim przełyku, bardzo szybko znalazł odpowiednią odległość na jaką podnosił moją głowę żeby jego członek łepkiem szorował o moje gardło i migdałki, było to kilka centymetrów ale uczucie było niesamowite, byłam od samego początku gwałcona w usta, starałam się łapać powietrze ale było trudno, łzy płynęły mi z oczu, Andrzej nie zwracał na to uwagi, robił sobie dobrze przy pomocy moich ust, wbił się bardzo mocno, moje usta i nos zatrzymały się na jego podbrzuszu, naciskał na moją głowę bardzo, ale to bardzo mocno, spuszczał się, strzelał swoją spermą prosto do żołądka – usłyszałam – a teraz poczekamy aż sam opuści twoje gardło – był jeszcze bardzo twardy i podrygiwał, ledwo udawało mi się oddychać, czułam jak bardzo powoli wysuwa się i robi się coraz miększy, Andrzej pozwolił mi zabrać głowę, miałam rozmazany makijaż, chwycił swojego kutasa w dłoń, ja oddychałam bardzo szybko – zliż go teraz łanie, musi być przecież czyściutki – powiedział i wyciskał ze swojego członka resztki spermy, grzecznie spiłam wszystko, w końcu mogłam poczuć ponownie smak jego spermy w ustach, umyłam językiem jego kutasa z ...