Puszka Pandory - cz.1: Zaproszenie - Opowiadania Erotyczne

Puszka Pandory - cz.1: Zaproszenie

... delikatnie od czasu do czasu podniesione kąciki wyraźnie zarysowanych ust. Była idealnie dopasowana do wybranej przez siebie roli. To nie była jakaś laska ubrana w lateks. To raczej ta kobieta, która wiedziała czego oczekuje, a lateksowy kombinezon jest tylko dopełnieniem jej osobowości. Objęła mnie mocno i zjechała dłońmi po plecach mojej lateksowej koszuli aż na moje pośladki. Zauważyłem zgrabne dłonie w pięknych, lateksowych rękawiczkach odkrytymi palcami i czarnymi paznokciami, które masowały mnie teraz po brzuchu przesuwając się powoli w dół, pod moje spodnie, aż do moich lateksowych majtek, gdzie wyczuły nabrzmiałego penisa pod warstwą cienkiej gumy.

Domina nachyliła się jeszcze raz mi do ucha i powiedziała. - Nie spodziewałam się, że będziesz miał na sobie takie fajne lateksowe ciuszki... Zaimponowałeś mi tym bardzo. - Byłem tak podniecony, że nie byłem w stanie nic odpowiedzieć, tylko złapałem ją za tyłeczek i przyciągnąłem mocniej do siebie.

- Widzę, że wiesz co dobre. - Dziewczyna kontynuowała swój taniec połączony z ugniataniem mojego penisa przez gumę, a ja wymacałem jej waginę i poczułem, jak również pod moimi palcami zaczynają pulsować jaj gorące soki. Kiedy pocierałem ją bardziej i uciskałem palcami jej waginę w lateksowym kombinezonie wyczułem także jej dreszcz podniecenia i poczułem przyspieszony oddech. Wszystko toczyło się tak szybko do przodu, w życiu się nie spodziewałem, że będę dziś szczytował w tańcu z lateksową boginią. Wspólny lateksowy ...

... taniec połączony z wzajemną masturbacją na tanecznym parkiecie w klubie techno... Czyżby to sen na jawie? Jeszcze kilka ruchów palcami, jeszcze kilka ruchów biodrami, serce wali jak oszalałe, czuję, jakby wkręcała mi się jakaś piguła, a przecież nic dzisiaj nie brałem. Szarpnęło mną potężne i poczułem, ja kutas mi eksploduje w lateksowych majtkach, a spermy jest tak dużo, że wylewa się po udach i spływa powoli po nogach aż do samej ziemi pod skórzanymi spodniami. Zwolniliśmy tempo i nasz szalony uścisk. Kiwaliśmy się wspólnie jeszcze przez pewną chwilę rozkoszując się spełnieniem, a po chwili nowo poznana dziewczyna powiedziała: - Chodźmy do stolika.

Ruszyłem za nią posłusznie i trzymając się za ręce ruszyliśmy do stolika w pustej loży. Piękna domina rozsiadła się wygodnie, a ja przycupnąłem obok niej wpatrując się w nią teraz, jak w jakiś obrazek.

Co to się wydarzyło do cholery, pomyślałem, na prawdę zrobiliśmy to przy wszystkich w klubie? Czułem się niesamowicie.

- No, nieźle się spisałeś tam na parkiecie, zaczęła rozmowę, ale zobacz - podsunęła mi rękę pod nos - zapaskudziłeś mi całą dłoń i jak to teraz wygląda?

Spojrzałem na wysuniętą w moją stronę rękę w czarnej, lateksowej rękawiczce z odkrytymi palcami, po której spływała jeszcze ciepła sperma. To przecież z moich majtek, pomyślałem i niewiele myśląc zabrałem się do zlizywania spermy z ręki, a dziewczyna uśmiechnęła się zadowolona.

- Jestem Kejti, podoba mi się jak potrafisz się ruszać i jak na mnie ...