1. NIRTYPOWA LESBIJKA


    Data: 03.03.2021, Kategorie: BDSM Trans Autor: transmasomax

    ... rozmawialiśmy. My z Martą przodem chłopcy za nami. Zrobili to raczej celowo. Oglądali nas, przeżywając przygodę. Wiedząc to ja i Marta podciągnęłyśmy więcej sukienki w górę. Fajna dupa jesteś Łucjo – usłyszałam jednego. Chętnie by ciebie wyruchali – powiedział Lucjusz. Cicho wariacie – ofuknęli go. Czemu jeśli się zgodzi i Marta też, przecież mówiliście – bronił się Lucjusz. Słysząc to byłam zadowolona. - Ja się zgadzam, a Łucja zrobi co każę – oznajmiła Marta. Była to prawda, zgodnie z tym co zawsze zaznaczam we wspomnieniach i na stronie WWW. Odeszliśmy nieco na bok ze ścieżki, nie chowając się specjalnie. My nie mamy kondonów. - Chcecie ruchać bez – spytałam. Nie, chcielibyśmy tak jak za krzakiem na plaży – powiedzieli obaj. Zdjęłam tylko sukienkę i leżąc na kocyku patrzyłam jak Marta pomaga im przymocować penisy. Obaj wybrali te największe i nałożyli na nie jeszcze dodatkowe nakładki z kolcami i „bawolim okiem”. Rzucili monetą kto będzie mnie ruchał pierwszy. Najpierw jeden smarował przyrząd a d**gi przyglądał się. Marta siedziała w pobliżu z Lucjanem i namawiała go do czegoś. Znowu krygował się jak panienka. Ja w tym czasie wstałam i rozpięłam haftki w kroczu. -Jak chcesz mnie ruchać – spytałam. Na pieska – powiedział. Przyjęłam więc pozycję rozwierając mocno pośladki. - Czy tak dobrze – zapytałam. - Super dupa, cudownie – rzekł. Nie ceregielił się w delikatność. Wszedł głęboko jednym pchnięciem. Ratunkuuu – zawyłam aż poszło echo. Ależ mnie ruchał. Cała szarpana ...
    ... uderzeniami, wyłam, piszczałam, machałam ramionami. Uda, jaja klaskały, brzuch i cycki mi latały. Trwało to bardzo długo. Wreszcie skończył a ja wypinając dupcię płakałam z twarzą przy ziemi. Ależ jej dogodziłeś – podziwiała Marta. Teraz twoja kolej – zwróciła się do czekającego. Spojrzałam zapłakana, widząc jak rozbiera się Lucjusz a Marta zakłada sobie penisa. Przewróciłam się na brzuch czekając na nieuchronne. Poczułam jak moje pośladki są rozwierane i jak on smaruje mi „słoneczko” .- Jak chcesz mnie ruchać – pytałam płaczliwie. Z nogami na ramionach – odparł. Przewróciłam się na plecy i rozkraczyłam szeroko, czekając gotowa do ruchania. Podniósł moje nogi w górę i popchnął w kierunku ramion. Gdy un iosłam dupcie wszedł głęboko a ja wrzasnęłam litości. Najpierw mnie ruchał ustawiając mi nogi w różnym położeniu. Potem dowiedziała się, że to Marta tak mu poradziła. Wielki penis z kolcami i włoskami bił i drażnił odbyt. Na koniec tego bardzo długiego ruchania położył moje nogi sobie na ramiona i maltretował mnie okrutnie. Płacząc krzyczałam [- o tak, tak, ruchaj, ruchaj mój śliczny, cudownyyy. Cycki, brzuch i jaja latały mi od uderzeń w dupkę. Gdy skończył byłam bez sił. Leżąc usłyszałam czyjś młody skamlący głos. Zobaczyłam wielkie uda i dupkę Marty oraz latające cyce w szalonym tańcu. Lucjusz z głową na ziemi i wy piętą dupką krzyczał – Moja pupa, moja pupa, Pani Marto już starczy. Za duży penis, błagam. Marta ruchała go tym wielkim czarnym penisem z lateksu. Biedny Lucjusz. Młoda ...