P.Władzia
Data: 26.02.2021,
Autor: baja1001
Onanizować zacząłem się w wieku bodajże 14 lat, na obozie, gdzie starszy kolega pokazał mi, jak to się robi. To było cudowne uczucie, wielka ulga. Podglądałem w tym czasie panią, która brała prysznic. Po powrocie z obozu, inaczej zacząłem postrzegać moją sąsiadkę z góry- Panią Władzię. Kobieta dobrze po 40- tce ale zadbana, elegancka, na stanowisku. Miała duży i ciężki biust, szerokie biodra i świetne nogi. Zawsze nosiła pończoszki (pierwszy raz widziałem je, gdy na klatce poprawiała je sobie), a to mnie strasznie podniecało. Ile razy wyobrażałem sobie, że dotykam Jej nóg, Jej pończoszek, że pozwala mi pieścić swoje nóżki kutasem, eechh, to były czasy
) Większość moich kolegów z bloku, miała te same marzenia, czasami mówiliśmy między sobą, co każdy z nas by z Nią robił ale... na gadaniu i waleniu konia pod Jej wizerunek się kończyło. Do czasu
Pewnego dnia ktoś zapukał do mojego mieszkania, otworzyłem drzwi, a na progu stała P. Władzia! Spytała się czy jest moja mama, bo ma sprawę. Odpowiedziałem, że nie ma mamy, bo jest w pracy. Poprosiłem Ją do środka, weszła do pokoju i usiadła w fotelu. Usiadłem na pufie naprzeciwko Niej i... . zamarłem!!Miała na sobie obcisłe kozaczki i spódniczkę przed kolano, gdy usiadła w fotelu, spódniczka "podjechała" do góry i gdy założyła nogę na nogę, zobaczyłem cudowne udo i skrawek pończoszki, cudowny widok, momentalnie kutas mi stanął i czułem wielkie podniecenie. Gdy zmieniała nóżki, usłyszałem jak pończoszki ocierają się o siebie, ...
... tego było za wiele!Mówiła coś o naszym psie, że Jej przeszkadza itp. pierdoły, a ja byłem wpatrzony w Jej biust i nóżki, które były już prawie całe odsłonięte. Wdziałem, że ma pończoszki na sobie i to doprowadziło mnie do szaleństwa, przeprosiłem Ją na chwilę i poszedłem do łazienki- musiałem sobie zwalić chuja, inaczej by mnie rozsadziło! Zacząłem trzepać chuja gdy nagle otworzyły się drzwi od łazienki i w progu stanęła P. Władzia!!
-Podnieciłam Cię kochanie?-spytała swoim niskim, seksownym głosem.
-Tak Pani Władziu-odpowiedziałem jednocześnie waliłem cały czas konia.
-Jak możesz sam to robić? -spytała
-Bo ja już nie mogłem wytrzymać p. Władziu
-Mów do mnie Dzidzia i daj mi go, zwalę Ci go gorąco.
Gdy tylko objęła mi chuja dłonią, po 2-3 ruchach trysnąłem Jej na dłoń.
- Oj niegrzeczny chłopiec, niegrzeczny- uśmiechnęła się- musisz mamusi dać coś jeszcze, zgoda?
-Dobrze mamusiu, dam Ci co chcesz!!
Poszliśmy do pokoju, zadarła spódniczkę i zobaczyłem cudowne pończoszki i coś jeszcze... Zobaczyłem zarost Jej pizdy, jak wychodzi spod majtek, kutas mi zesztywniał, a Ona się spytała-
-Podoba Ci się to? Lubisz pończoszki i zarośniętą pizdę?
Tego było za wiele, chuj znowu mi stanął, a Ona wzięła do ręki moje jajka i zaczęła je lizać.
-Ależ masz chuja, jakie jajka, jaki on jest gruby i długi!!!!
-Wyliż mi pizdę, tak do końca, aż będę mokra, liż psie!!
Poczułem się naprawdę jak pies, który dorwał swoją sukę. Lizałem Jej pizdę, jednocześnie ...