Wujek cz.3 - Opowiadania Erotyczne

Wujek cz.3

... jest, ale ma swoje wymysły. -A z kimś jeszcze? -Nie. Nie mam takich znajomości. Siedzę w tej wiosce i nie poznałem nikogo więcej z tej strony. Ale mam gospodarstwo. Jest się czym zająć. Przynajmniej póki zdrowie dopisuje. Temat się urwał. Dokończyliśmy piwo i nagle wujek: -Widzę, że Ci stanął. Robił Ci ktoś kiedyś ustami? A no tak. Nie miałeś okazji. Chcesz spróbować? Tego się nie spodziewałem. -Ale wujek? Mojego? -A no czemu nie? Nie chcesz zobaczyć, jak to jest? -W sumie czemu nie. -Połóż się tu na sianie. Położyłem się. Wujek wstał i podszedł. Przeszedł po mnie dreszcz. Wujek klęknął na sianie i ściągnął mi spodenki. Pomasował trochę mojego penisa przez bokserki, a potem i je ściągnął. Mój fiut stał maksymalnie wyprostowany. Wujek chwycił go jedną ręką i zaczął poruszać w górę i w dół. Schylił się i liznął sam czubek. Myślałem, że się rozpłynę. Ściągnął napletek i zaczął ssać główkę. Czułem, jak obrabia ją swoim językiem ze wszystkich stron. To było niesamowite. Moje sutki zrobiły się twarde do bólu. A wujek za każdym razem sięgał językiem ...

... coraz dalej. W pewnym momencie wziął całego kutasa do ust. Nie miał problemów, bo nie mam za wielkiego. Przyśpieszył. Chwycił mnie za uda i rozciągnął nogi bardziej na bok. Jego dotyk jeszcze bardziej mnie podniecił. Czułem, że zaraz dojdę. Wujek chyba to widział, bo na chwilę przestał. Podniecenie lekko opadło. Mógł kontynuować zabawę. Sięgnął rękoma do mojego brzucha, potem bawił się moimi sutkami wciąż jednak ssąc mojego penisa. -Zaraz tryśnie-powiedziałem Wujek jednak nie przestał. Przyśpieszył jeszcze bardziej. Pomógł sobie ręką. Byłem już mega blisko. W ostatniej chwili wziął go jeszcze raz do ust. Wystrzeliłem. Wujek nie puszczał. Wciąż wiercił językiem zbierając moją spermę. Połknął ją i wypuścił mojego małego. Byłem w siódmym niebie. -Smaczna -Wujek to połyka? -A czemu nie? Władek mnie przekonał. Jego żona zawsze połyka, więc z przyzwyczajenia kiedyś mnie nie ostrzegł. Jakoś mi posmakowało i tak zostało. Ubieraj się. Idziemy robić obiad. Wujek poszedł, a ja zostałem jeszcze chwilę. To było cudowne. Wstałem, ubrałem się i poszedłem do domu.