1. Jak pierwszy raz się prostytuowałam


    Data: 04.01.2021, Kategorie: Hardcore, BDSM Pierwszy raz Autor: adultax

    ... przyniósł nam napoje powiedział „pamiętasz Paulinko nasz wieczór? I pamiętasz do czego się zobowiązałaś?” Oczywiście Krzysiu. Trudno abym nie pamiętała! Wiesz przecież że dałam ci wszelkie dowody i podpisałam zobowiązania”. Krzysztof uśmiechnął się „racja Paulinko, więc kontynuując twoją pracę dzisiaj muszę ci zlecić spotkanie z facetem za kasę”
    
    Aż mnie cofnęło gdy to usłyszałam. „Krzysztof” wyjąkałam, „nie jestem prostytutka!” Krzysztof ponownie uśmiechnął się „Paula! Wiele kobiet daje facetowi dla jakiejś korzyści! Robią to tak wiele razy że zdziwiłabyś się wiedząc o tym. Ale dużo dziewczyn zawala perspektywy kariery bojąc się dać dupy komuś. Wiec i tobie do przyszłej kariery potrzebna też jest zdolność sprzedawania się. Na zimno i z wyrachowaniem.”
    
    Popatrzyłam na niego z wahaniem. Przypomniałam sobie jednak jak rodzice często rozmawiali o znajomych i sadząc że nie słyszę komentowali ścieżki kariery – dała dupy, więc awansuje.
    
    Odpowiedziałam ze ściśniętym gardłem „dobrze Krzysztof jestem gotowa a co mam robić?” Teraz pójdź do łazienki, wykąp się i ubierz w przygotowane ubranie.
    
    W łazience wzięłam szybki gorący prysznic i ubrałam się w przygotowany strój – czarna miniówa ledwie zakrywająca mi pupę, czarne pończochy ze szwem oraz biała przezroczysta bluzka i taki stanik.
    
    Gdy się w to ubrałam to z lustra popatrzy la na mnie kurwa z zachodniego filmu.
    
    Wróciłam do pokoju i zapytałam co dalej?
    
    „Hm” zastanawiająco odpowiedział. Jest tu biznesmen ze Szwecji, ...
    ... myśli, że jestem dyrektorem w pewnej fabryce. Przed domem czeka samochód. Zawiezie cię do hotelu. przejdź do cafe baru ja tam za 10 minut będę z tym facetem siedź przy barze uśmiechnij się do nas i czekaj.”.
    
    W hotelu wyszłam do cafe baru. Siadłam przy barze. Podszedł do mnie barman – „co tu robisz? Jesteś nowa?” zapytał. „Czekam na znajomych” odpowiedziałam. Popatrzył trochę podejrzliwie ale odszedł na d**gi koniec baru. Zawołałam „i poproszę szklankę wyciskanego soku z pomarańczy.” „A masz pieniądze?” Pomachałam 100 złotówką .
    
    Siedziałam nad szklanką soku w koszmarnym nastroju. Czułam na sobie spojrzenia siedzących przy stolikach facetów, prawie słyszałam zadawane pytania? „mała za ile?”
    
    Lekko podenerwowana czekałam na Krzysztofa i jego partnera. Spojrzałam na zegarek i przekonałam się że od rozstania minęło już pół godziny. Prawie zdecydowałam się wyjść kiedy do baru wszedł Krzysztof z jakimś wysokim tęgim blondynem. Siedli przy stoliku rozejrzeli się. Tak jak kazał Krzysztof uśmiechnęłam się zachęcająco. Blondyn przyjrzał mi się powiedział cos do Krzysztofa, obaj zaśmiali się.
    
    Z d**giego końca baru barman przyjrzał mi się podejrzliwie. Zaniepokoiłam się, nie wiedziałam co mam dalej robić Nagle Krzysztof wstał i podszedł do mnie. Dość głośno zapytał „dosiądziesz się do nas?” zeskoczyłam z barowego stołka. „Chętnie” odpowiedziałam i obciągając spódniczkę podeszłam do stolika.
    
    „Siadaj” zakomenderował Krzysztof. „Do You speak English?” „Of course” odpowiedziałam. ...