1. Historia Ewy - cz. 1 - Marzenia się spełniają


    Data: 28.03.2019, Kategorie: Fetysz Tabu, Trans Autor: obsessedwithgurls

    ... aż się Alicja dowie!
    
    Przeraziłam się. Alicja była moją najlepszą przyjaciółką, jeszcze z dzieciństwa. Była osobą, której najbardziej nie chciałam stracić.
    
    - Błagam, nie mów jej. Tylko nie jej.
    
    Paweł zaśmiał się złośliwie.
    
    - Jak niby mam jej o tym nie mówić? Trzeba było nie kraść jej majtek. Trzeba było nie robić tego wszystkiego!
    
    - Błagam, naprawdę. Wszystko tylko nie to...
    
    Stał chwilę nade mną, pewnie patrząc się na mnie pogardliwie. Ja bałam się podnieść głowę i na niego spojrzeć. Cisza ciągnęłą się i stawała się nie do wytrzymania, kiedy nagle odezwał się.
    
    - Chcesz czuć się dziewczyną? Zobaczymy. - powiedział. Rzucił majtki Alicji na łóżko, a d**gą ręką rozpiął rozporek. - Klękaj.
    
    Posłusznie uklęknęłam na podłodze. Paweł podszedł do mnie i opuścił spodnie.
    
    - Ssij. - powiedział zimnym głosem. Brzmiało to tak, jakby wydał rozkaz.
    
    Przysunęłam się bliżej, przed moją twarzą sterczał penis. Nie był tak duży, jak w filmach, które cały czas leciały na komputerze, ale też nie miał się czego wstydzić. Był trochę większy od mojego. Klęczałam jednak nieruchomo. Marzyłam o tym od lat, wyobrażałam sobie zawsze jak komuś obciągam, w swoich fantazjach uwielbiałam robić loda. Teraz wszystko było inaczej, nie wiedziałam co mam zrobić, trwałam w bezruchu.
    
    - I co? Nie jesteś już taka chętna? Powiedziałem ssij dziwko! - Podniósł głos, który nadal był jednak zimny i stanowczy.
    
    Zebrałam się w sobie i przysunęłam twarz do kutasa Pawła. Powąchałam go, od razu ...
    ... mi samej stanął. Delikatnie pocałowałam go w czubek i zaczęłam lizać. Pieściłam żołędzia, przesuwając język po jego brzegu. Zeszłam trochę niżej, do jąder i przejechałam językiem od nich aż do samego czubka. Nie patrzyłam na Pawła. Cały czas bałam się, co zrobi, czy wyjawi moją tajemnicę. Całą uwagę poświęciłam jego fiutowi. Chwyciłam go ręką, przesuwając nią w górę i w dół kilka razy, po czym objęłam końcówkę ustami i zaczęłam ssać. Zaczynając od powolnych ruchów przesuwałam usta po jego kutasie, językiem pieszcząc go jeszcze bardziej. Po paru chwilach zaczęłam robić szybsze ruchy, próbowałam też zmieścić go coraz bardziej w ustach. Słyszałam jak Paweł wzdycha. Było mu dobrze. Świadomość, że zadowalam w końcu faceta sprawiła, że sama podnieciłam się, jak chyba jeszcze nigdy w życiu. Po kilku chwilach musiałam odpocząć. Wyjęłam fiuta Pawła z ust, z których wyciekła mi ślina. Złapałam oddech, jeszcze raz oblizałam moją nową zabawkę i ponownie wzięłam ją do ust. Znowu zaczęłam obciągać, kiedy nagle Paweł obiema rękoma złapał mnie za kucyki i przyciągnął bliżej. Zmieściłam całego jego kutasa, a moja dolna warga objęła jego jądra. Z ust ciekła mi ślina, a z oczu zaczęły lecieć łzy. Poddałam się mu zupełnie. Trzymał mnie tak kilkanaście sekund, po czym odciągnął z powrotem. Splunęłam zebraną śliną na podłogę i zaczęłam brać szybkie oddechy. Nie miałam na to dużo czasu, bo Paweł z powrotem nasadził moją głowę na swoją pałę i przycisnął do krocza. Starałam się dodatkowo pieścić go ...