1. Jak poznalam Dagmare


    Data: 28.12.2020, Kategorie: Lesbijki Autor: Andzia

    ... będę ci posłuszna. - odparłam i zaczęłyśmy się namiętnie całować.
    
    Po chwili była już taksówka, wsiadłyśmy i po chwili byłyśmy u Dagmary. Weszłyśmy do mieszkania, Daga zamknęła drzwi. Zdjęłam płaszczyk i buty, Daga podeszła do mnie i zapięła mi guzik pod szyją i poprawiła kołnierzyk mojej satynowej czerwonej koszuli.
    
    Ale mnie podniecasz w tej koszuli, strasznie mnie kręci taki ubiór. - rzekła.Mnie też podnieca taki ubiór, lubię być elegancka. - odparłam.Chodź skarbie do salonu, bo dłużej nie wytrzymam z podniecenia. - powiedziała Daga.
    
    Usiadłam na kanapie, a ona wyjęła z szuflady linę oraz satynowe chusty i położyła na stole. Chwyciła moje ręce za plecami i mocno związała liną.Zwinęła jedną z chust w kłębek i wetknęła mi w usta, zaczęła całować mnie po policzkach i szyi, wzięła kolejną chustę i obwiązała nią moje usta. Czułam euforię i ogromne podniecenie, całkowicie bezbronna wobec jej zachcianek.
    
    Daga chodziła wkoło mnie, głaszcząc moje długie czarne włosy i mówiła:
    
    Jaka jesteś, piękna Kasieńko! Taka bezbronna, związana i zakneblowana. Doprowadzę cię do szalonego orgazmu, nigdy tego nie zapomnisz. Ale najpierw się z tobą trochę podroczę. Siedź grzecznie i patrz na mnie, po chwili będziesz błagać żebym zajęła się twoją cipką.
    
    Włączyła muzykę i zaczęła zmysłowo się poruszać, powoli rozpinając od dołu guziki swojej niebieskiej koszuli. Zostawiła zapięty tylko jeden guzik pod samą szyją, powoli odpięła ramiączka koronkowego stanika, zdjęła go i rzuciła w ...
    ... kąt pokoju. Jedną ręką ściskała swoje duże jędrne piersi, a drugą ręką bawiła się swoimi blond włosami, zmysłowo się przy tym wyginając. Pragnęłam z całej siły żeby pieściła moją cipkę, lecz zakneblowana nie mogłam nic poradzić i musiałam grzecznie czekać. Dagmara zsunęła swoje jasne spodnie, a po chwili zrzuciła koronkowe stringi i zaczęła pocierać swoją cipkę palcami. Wyglądała tak obłędnie, nie miała na sobie nic oprócz niebieskiej koszuli zapiętej na jeden guzik pod szyją, która delikatnie opadała po bokach jej piersi. Jedną ręką głaskała sobie cipkę, a drugą poprawiała kołnierzyk aby leżał idealnie. Nie mogłam dłużej wytrzymać i jęczałam przez knebel. Daga się zlitowała i podeszła do mnie. Zaczęła rozpinać moją czerwoną koszulę liżąc przy tym mnie po brzuchu i przygryzając mój stanik. Rozpięła, również zostawiając zapiętą na guzik pod samą szyją, zdjęła mi stanik i zaczęła ssać moje piersi. Czułam euforie i szczęście, po chwili zabawy cyckami, zdjęła moje czarne spodnie, zdjęła również stringi. Zrobiło mi się gorąco, a Daga delikatnie zaczęła lizać moją mokrą cipkę. Byłam najszczęśliwsza na świecie, a Daga przyssała się do mojego krocza i lizała w najlepsze. Podniosła głowę uśmiechając się a soki z mojej cipki ściekały jej po brodzie na kołnierzyk niebieskiej koszuli. Śmiejąc się wsadziła mi dwa palce w cipkę, zaczęła poruszać, a językiem delikatnie lizała z wierzchu. Czułam że dochodzę, naglę rozkosz i euforia nie do opisania. Związana wiłam się na kanapie, a knebel ...