1. Biwak I: Nieznajoma


    Data: 27.12.2020, Kategorie: Romantyczne Autor: Piotr Mamona

    ... głęboko do ust i zaczęła ssać. Eksplodowałem w jej ustach całą moją spermą! Długo go jeszcze ssała i lizała. Wyczyściła penisa do ostatniej kropli. Puściwszy go położyła się przede mną i zerwała z siebie majteczki.Puściwszy go położyła się przede mną i zerwała z siebie majteczki..Sparaliżował mnie strach, myśli zajęły mi cały umysł. Zacząłem zastanawiać się gdzie podziała się cała moja spontaniczność. Klęcząc przed nagą dziewczyną nigdy nie było pytania co i jak. Nie myślałem o konsekwencjach. A teraz, co robię? Widząc moje zawahanie uśmiech spełzł z jej twarzy i ogień w oczach przeszedł w obawę. Chwyciła szybko śpiwór i narzuciła go na siebie. W tej chwili już wiedziałem, co zrobić. Wiedząc, że jeszcze przez jakiś czas penis nie będzie gotowy do zabaw pochyliłem się nad nią i namiętnie pocałowałem w usta. Stawiała się przez krótką chwile, ale szybko odwzajemniła pocałunek. Jej język był mięciutki i szybki. Wiedziała, co ma robić. Jej dłonie puściły śpiwór i powędrowały nad głowę. Złapałem i odrzuciłem jak najszybciej śpiwór z jej pięknego ciała. Całując się przyjechałem dłonią od jej łydki powoli w górę, opuszkami palców delikatnie muskałem jej ciało przysparzając jej dreszczy. Zatrzymałem się na dłużej na piersiach i zacząłem kręcić między palcami jej stojące już sutki i lekko je ciągnąć. Pocałunek się skończył i pojawił się grymas lekkiego bólu na twarzy damy leżącej pode mną. Podniosłem się szybko na łokciach i chcąc już przepraszać otwierałem usta, lecz nagle mnie ...
    ... objęła i mocno przycisnęła do siebie. Leżąc na niej mój penis znajdywał się na jej wzgórku. Gdy go poczuła rozszerzyła nogi i ciepło z jej mokrej cipeczki mocno mnie podnieciło. Mój maluszek stał już na baczność gotowy do akcji, ale nie chciałem tego tak kończyć. Położyłem się koło niej i poprosiłem, aby teraz ona się na mnie położyła, ale odwrotnie. Zaciekawienie na jej twarzy dało do zrozumienia, że ma wielką ochotę na więcej zabaw. Wstała i przełożyła jedną nogę nad moją głową. Ujrzałem jej muszelkę! W lekkim świetle cała lśniła mokra od soków. Idealnie ogolona z zostawionym paskiem na środku – tak jak zawsze lubiłem.Mój język już się nie mógł doczekać tego momentu jak wejdzie między jej wargi sromowe. Nie pamiętałem już smaku kobiety, jej soków, które zaraz zaleją moją twarz. Spojrzałem na już lekko rozwartą dziurkę i bez wahania zacząłem używać języka. Włożyłem go jak najgłębiej w cipkę i zacząłem lizać i smyrać gdzie tylko mogłem sięgnąć. Słyszałem jak już leciutko pojękuje mimo tego, że robiła mi lodzika. Złapała penisa mocno i jednocześnie go obciągając wsadzała sobie do buzi. Jej język jak mój wdzierał się w każdy zakamarek wywołując dreszcze. Wyjąłem go i przeszedłem do łechtaczki. Już pierwszy ruch po tym magicznym guziczku spowodował u partnerki skurcze mięśni i przyśpieszony oddech. Lizałem delikatnie, ale szybko. Z ilości wrażeń, jakie dostarczałem jej ciału przestała mi lizać jądra i zajęła się myśleniem o przychodzącej ekstazie. W momencie, gdy już nie mogła się ...
«1...3456»