1. Przygoda Ciekawskiej z trenerem z silowni


    Data: 20.12.2020, Kategorie: Brutalny sex Autor: Ciekawska

    ... ręce nad moją głową przytrzymując je jedną ręką. Oplotłam go swoimi udami i podniosłam biodra nieco wyżej, co wywołało u niego jeszcze lepsze doznania. Po chwili Rafał klęknął między moimi udami i siadając nisko znów wbił we mnie twardego penisa. Trzymał mnie za biodra dociskając mocno do siebie. Łapał mnie za twarde stojące sutki, ślinił je, patrzył jak drżę. Po chwili pozwolił mi znaleźć się na górze i mogłam poruszać się na nim dając mu doznania, jakich wcześniej nie miał. Jego dłonie leżału na moich okrągłych dużych piersiach. Przygryzałam co chwile wargi, czując jak jego penis penetruje moją cipkę. Czułam, że dochodzę po raz drugi, byłam blisko, moja pochwa zaciskała się mocno, a Rafał czując to znów powalił mnie na plecy tym razem wkładając poduszkę pod moje biodra. Klęczał między moimi udami i wchodził we mnie coraz szybciej szybciej trzymając moje biodra na odpowiedniej wysokości. Jęczałam. Moje biodra unosiły się jeszcze wyżej a głowa odchylała do tyłu z podniecenia. Drżałam a całe moje ciało czuło każdy dotyk. W pewnym momencie dosłownie opadłam z sił, ale moja cipka pulsowała nieprzerwanie. Rafał odwrócił mnie na brzuch. Podniósł moje biodra wysoko do pozycji, w której mógł we mnie znówu wejść. Nie miałam już sił. Wypiełam się grzecznie a on zaczął głaskać mnie po cipce czując jak pulsuję.
    
    Po chwili masował już drugą ...
    ... dziurkę a ja będąc w stanie największej ekscytacji i upojenia byłam gotowa dać mu wszystko, czego chce. Splunał na mój tyłek kilka razy, masował jeszcze przez chwile, a następnie wbił we mnie tym razem o wiele większego od palca penisa. Ku mojemu zdziwieniu nie było to tak bolesne jak poprzednio w kuchni. Był bardzo delikatny a ja chyba bardzo rozluźniona. Bolało, ale było przyjemnie. Rafał powoli wchodził coraz głębiej i przyspieszał. Po chwili wbijał się we mnie już z taką samą intensywnością jak przy penetrowaniu mojej cipki – szybko i głęboko wpychał we mnie swojego twardego penisa. Mocno klepał mnie po jędrnych bladych pośladkach i ciągnał za włosy. Podobało mi się. W tej chwili byłam jego suczką, jego całkowicie zdominowaną suczką, która zrobi wszystko, co on każe. Posuwał mnie swoim dużym penisem w nigdy nieruszaną ciasną dziurkę. Byłam jego. Rozdziewiczył mnie zmuszając do czegoś, na co wcale nie chciałam się z początku zgodzić. Czułam, że on zaraz dojdzie i czułam jak zaciskam się znowu – tym razem inaczej. Chyba dochodziłam. Rafał zresztą też. Czułam jak twardnieje i powiększa się w mojej słodkiej pupci. Poruszał się szybciej i szybciej. Aż wkońcu spuścił się we mnie a ja czułam jak przyjemne ciepło spermy zalewa mnie od środka, a ja tracę przytomność z podniecenia i bólu. Było mi niewyobrażalnie przyjemnie. Odpłynęłam... 
«1...3456»