1. Marta i sztuczna inteligencja (całość)


    Data: 22.01.2019, Autor: Historyczka

    ... roznegliżowane? To by dopiero było!
    
    Patryk uśmiechnął się od ucha do ucha. Po czym zaczął wpisywać przeróżne komendy.
    
    - Ty to masz łeb! Już szukamy pod tym kątem!
    
    Program okazał się być istotnie inteligentny. Wyskoczyło zdjęcie, na którym nauczycielka jest w prześwitującym peniuarze, pończochach szpilkach. Co prawda piersi miała zakryte, ale jej poza była tak erotyczna, że chłopców zamurowało.
    
    - Ale suczka! Jakby mówiła – bierz mnie! – Patryk wybałuszał oczy.
    
    - Jezu! Ale ona jest zgrabna! A jaka kusząca… Szukamy dalej?
    
    Kolejna fotografia ukazywała Martę zupełnie nagą, ale dłońmi zakrywającą piersi. Podobnie jej łono również nie było widoczne.
    
    - Kurcze! Mamy panią Martę zupełnie gołą! – Mateusz nie wierzył własnym oczom.
    
    Więcej jednak z programu nie dało się wykrzesać.
    
    - Szkoda, że nie zobaczyliśmy tak naprawdę jej nagich cycuszków… ani tym bardziej cipki… - Patryk był niepocieszony.
    
    - Pewnie to dlatego, że pani Marta jest naprawdę porządną kobietą – wzdychał Mateusz.
    
    Noce obu chłopaków wyglądały podobnie. Gapiąc się w ekrany, na których mieli skopiowane zdjęcie historyczki, onanizowali się intensywnie, jak nigdy.
    
    Następnego dnia chłopcy znów podsłuchiwali kolegów.
    
    - Ciekawe czy ta nasza Marta ma jakiegoś fagasa?
    
    - Za taką dupą pewnie kręci się stadko samców, którzy chcieliby zamoczyć…
    
    - No ciekawe, czy ma stałego, który ją regularnie bolcuje?
    
    Znowu zostali szyderczo pogonieni, ale jednocześnie ...
    ... zainspirowani.
    
    Podekscytowani, biegli do domu z postanowieniem poszukiwań profilu nauczycielki na portalach randkowych.
    
    Ku ich rozczarowaniu program nie wypluł żadnych informacji.
    
    - Jak nic nie znalazł, to znaczy, że po prostu nasza pani nie szuka mężczyzn w taki sposób – Patryk nie krył zawodu.
    
    - Czekaj, a może po prostu nie podała swoich danych. Może poszukajmy tak, wklepując tu różne inne dane które o niej mamy?
    
    Tym razem „Sztuczna Inteligencja 1” okazała się niezawodna. Pojawił się profil „Historyczka”. Wszystkie dane zgadzały się w stu procentach.
    
    Blondynka, 32 lata, niebieskie oczy, okulary. Zainteresowania: historia, moda, podróże. Zawód: nauczycielka. Województwo: lubelskie.
    
    - To musi być ona! Mateusz, ale ty miałeś łeb!
    
    - Spoko. To ty jesteś geniuszem. Ale, to co? Zakładamy profil i napiszemy do niej?
    
    Chłopcom trzęsły się ręce z przejęcia, kiedy na portalu zakładali zmyślony profil.
    
    - Pseudo? Pat-mat?
    
    - Ale szachowo ci wyszło! Ale spoko. Ty umiesz grać, a widzę że i ona wpisała królewską grę, jako jedno z hobby.
    
    Cały wieczór cyzelowali wiadomość, które mają wysłać do Historyczki jako randkowicz. Dzięki Mateuszowi, naszpikowali ją jego pasjami historycznymi. Trochę się „powywnętrzniali”. Napisali, że traktują potencjalną znajomość bardzo poważnie, obsypali ją komplementami za pasje, ale też starali się, żeby nie przeholować w pochwałach.
    
    „Twoje zamiłowanie do mody, pozwala mi stawiać tezę, że jesteś bardzo elegancką kobietą”.
    
    - Fajnie tak wiedzieć, że się ...
«1234...14»