1. Tato i ja, część IV


    Data: 01.12.2020, Kategorie: Geje Autor: Wino1901

    ... dostęp. Podczas tego wspólnego mycia niewiele mówiliśmy, pozwoliliśmy, żeby nasze ręce nas prowadziły. Po wyczyszczeniu i wypieszczeniu dupy taty, przeszedłem w okolice Jego pachwin i jaj. Uwielbiam te dwie duże piłki ukryte w potężnej mosznie. Zacząłem delikatnie ściskać mosznę i ją myć, to samo zrobiłem z pachwinami. A później przeszedłem na potężnego kutasa. Znów był w półwzwodzie i czułem, że się pręży, pieściłem go i czyściłem, ojciec dawał mi wolną rękę choć już dawno skończył mnie myć. Ja wreszcie skończyłem z jego fiutem i poprosiłem, żeby się odwrócił. Chciałem popieścić Jego plecy i bary. Tato posłusznie się odwrócił a ja zacząłem Go delikatnie masować i Go myć. Tuliłem go, dotykałem. Wreszcie uznałem ,że dalsze mycie jest bez sensu, powiedziałem tacie, że może się już spłukać. Ojciec tak zrobił, zakręcił wodę i jeszcze przy zamkniętych drzwiach prysznica, odwrócił mnie do siebie i powiedział:
    
    - Widzę, że byłeś bardzo skrupulatny i spragniony mego ciała. Lubię pieszczoty z Tobą Kochanie.
    
    Uśmiechnął się, sięgnął po ręczniki i zaczął mnie wycierać, sięgnął po drugi ręcznik i wytarł siebie. Czekałem na Niego, choć nic nie powiedział. Ojciec wziął mnie na ręce i zaniósł do pokoju. Dopiero teraz zauważyłem, że jest 19:17. No w sumie odpowiadało mi już leżenie w łóżku, przy tatusiu. Tato ułożył mnie na łóżku i powiedział.
    
    - Skarbie wiem, że nie było okazji. Wymaluj sobie proszę usta, to dostaniesz jeszcze dziś coś do obciągania – tato znów się uśmiechnął i ...
    ... puścił do mnie oczko.
    
    Trochę nieśmiało podszedłem do toaletki mamy, wziąłem tę samą pomadkę co ostatnio i umalowałem usta tak, jak potrafiłem. Za drugim razem było już trochę pewniej i szczerze powiedziawszy zaczęło mi się to podobać. Ojciec w międzyczasie włączył telewizor na jakieś „Fakty”, „Wiadomości” czy inne bzdury. Gdy zobaczył mnie, uśmiechnął się i poklepał miejsce koło siebie. Oczywiście natychmiast położyłem się koło taty i się do Niego przytuliłem. Leżąc tak, zastanawiałem się dlaczego nigdy wcześniej nie mieliśmy takich kontaktów. Czy był do tego potrzebny seks. Ojciec oglądał program informacyjny, więc nie chciałem mu przerywać. W sumie dziś mogę powiedzieć, że jestem szczęśliwy, spełniają się moje marzenia w każdym aspekcie, tylko przeżywając te szczęście żałowałem tych lat, w których tak nie był, ale lata się nie cofną, a teraz trzeba korzystać z tego co jest. Zacząłem się bardziej skupiać nad tym, czym dysponuję w tej chwili. Mam koło siebie samca z moich snów i marzeń, mogę gładzić Jego mięśnie, głaskać włosy na klatce piersiowej, mogę delikatnie pieścić. Postanowiłem się skupić na tym. Zacząłem ojca lekko drażnić, podszczypywać, i głaskać intensywniej, co chwila zerkając na Jego twarz i sprawdzając, czy mu się to podoba. W pewnym momencie zauważyłem grymas niezadowolenia, więc zrozumiałem, że ojciec chce się skupić na programie informacyjnym. Leżeliśmy więc w ciszy, blisko siebie. To było fajne. Program informacyjny się skończył i tato skupił swoją uwagę na ...
«1234...12»