1. Cuckold - wersja odwrócona p.3


    Data: 01.11.2020, Kategorie: BDSM Tabu, Anal Autor: napalony345

    ... wyjaśniliśmy. A więc co teraz?- rzekłem.
    
    -Niech Iza zostanie, jako nasza d**ga suka.- wypaliła Kamila.
    
    -Że co? O czym ty mówisz?- spytałem zszokowany i zdezorientowany?
    
    Kamila spojrzała na mnie, później na Izę z tajemniczym uśmiechem.
    
    -Nie powie ci tego, ale jest mocno podobno do swojej matki, typowa uległa suka. Wprost jęczała z rozkoszy kiedy ją ostro rżnęłam wibratorem, jednocześnie tłukąc jej tyłek pasem. Albo kiedy zmuszałam, by wylizywała w krepujących ją sytuacjach moją cipkę. Lub też kiedy zabraniałam jej ubierać majtek, a na mieście specjalnie unosiłam jej sukienkę, by obcy faceci mogli sobie pooglądać. Sadzę, że raczej się nie zmieniła. Ale możemy to sprawdzić. Tylko czy się zgadzasz?- spytała sięgając ręką do moich majtek i delikatnie go masując.
    
    Spojrzałem na Izę, siedziała cała czerwona ze wstydu, choć też widziałem jak wpatrywała się w moje krocze. Później na Iwonę, która spoglądała na córkę, widocznie podniecona gdyż jej sutki stały sztywno. Ostatecznie spojrzałem Kamili w oczy.
    
    -A chuj tam. I tak zaszliśmy już za daleko.- i ją pocałowałem. Odwzajemniła pocałunek z uśmiechem.
    
    -Więc niech zacnie się zabawa. Iza rozbieraj się.- spojrzała na Iwonę –A ty suko kładź się na podłodze.- po czym zdzieliła ją w pysk.
    
    Po chwili Iwona już leżała, a Iza stała nago. Nie powiem, ale córka mi się udała. Ruda, zielone oczy, figurę odziedziczyła po matce, choć miała o wiele większe i zgrabniejsze piersi. Cipka całkowicie wygolona, oprócz wąziutkiego ...
    ... paseczka tuż nad nią.
    
    -Klękaj tak byś była cipką nad jej twarzą. A ty misiu wstań, pora pokazać swojej córeczce swego pana w pełni.-
    
    Po chwili już stałem nagi razem z Kamilą, mój kutas w pełnym zwodzie opierał się o wargi Izy.
    
    -Otwórz usta.-rozkazałem.
    
    Gdy tylko to zrobiła, wepchnąłem swego kutasa po same gardło, jednak było brak odruchu wymiotnego. Musiała obsłużyć już tak wielu facetów. Kamila w tym czasie nakazała Iwonie lizać cipkę córki, a tą złapała za włosy i zaczęła ruszać jej głową. Było mi cholernie przyjemnie, z przyzwyczajenia aż uderzyłem ją w policzek. Zabolało, poleciały jej delikatne łzy, ale nie protestowała. Jak widać nie znałem zbyt dobrze swojej córki. W końcu nie wytrzymałem i się spuściłem prosto do jej gardła, połknęła wszystko bez problemu. Gdy tylko Kamila odciągnęła jej głowę nakazała jej powiedzieć podziękować.
    
    -Dziękuje tatusiu.-
    
    Nie powiem, mocno to na mnie podziałało, jak rzadko kiedy. Złapałem ją za ramiona, podniosłem i pocałowałem, głęboko. Smakowała soczyście.
    
    -Widzę, że podoba ci się. Ale nie zapominaj kto tu jest twoją żoną.- rzekła Kamila.
    
    -Nie zapomniałem.- odpowiedziałem, po czym pchnąłem ją na tapczan i zacząłem lizać cipkę.
    
    -Hmmmm. Bosko. Ale nie może być, że nasze suki tylko się przyglądają. Iwona zajmij się jego kutasem, ty Iza tyłkiem.-
    
    Po chwili znów poczułem się wspaniale. Smakowałem mojej Kamili, kiedy moja była żona i córka sprawiały mi niesamowitą przyjemność. Choć Iwona i Kamila już parę razy lizały mi ...