1. Cuckold - wersja odwrócona p.3


    Data: 01.11.2020, Kategorie: BDSM Tabu, Anal Autor: napalony345

    Po raz kolejny więc wracamy do naszej opowieść. Ostatnim razem zakończyliśmy na świętach, Nowym Roku i krótkiej wzmiance o rozwodzie, oraz naszej córce, obecnie niewolnicy. Czas by to więc rozwinąć.
    
    Była to połowa lutego, zaledwie dwa dni po ślubie z Kamilą. My z Kamilą oddawaliśmy się lenistwu i delikatnym pieszczotom, kiedy w tym czasie Iwona zajmowała się pracą, oczywiście jak zawsze nago. Usłyszeliśmy dzwonek do drzwi. Poszedłem otworzyć. W drzwiach stała Iza, moja córka.
    
    -Cześć córciu. Wejdź proszę.-
    
    Zrobiła tak, choć widziałem po jej minie, że jest wściekła i smutna jednocześnie. Rozebrała się i poszła do salonu, nieruchomiejąc w połowię drogi widząc swą matkę nagą z obrożą na szyi i skąpo ubraną dziewczyną na kanapie.
    
    -Co tu się wyprawia?- krzyknęła.
    
    -No tak, tego chyba nie przemyśleliśmy.- rzekłem cicho do siebie.
    
    W tym czasie Kamila wstała i obejrzała się na gościa, ona także zastygła.
    
    -Kamila? Co jest kurwa? Co ty tu robisz?- zapytała córka.
    
    Teraz to mnie i Iwonę zamurowało. O co chodzi pomyśleliśmy jednocześnie? W tym czasie dziewczyny kontynuowały.
    
    -Mieszkam. A ty?- odparowała lekko zagubiona Kamila.
    
    -Jak to co, to mój dom, moi rodzice.-
    
    Wtem do Kamili chyba wszystko dotarło.
    
    -Więc chyba jestem twoją macochą.-wypaliła bezpośrednio.
    
    -Ale co, jak…- Iza już nie wiedziała co powiedzieć.
    
    Złapałem ją za rękę i poprowadziłem na górę.
    
    -Chodź, odprowadzę cię do twojego starego pokoju, byś mogła ochłonąć. Zejdź jak już ...
    ... uporządkujesz myśli. Czuję, ze czeka nas długa rozmowa.-
    
    Nastał wieczór. Wszyscy byliśmy w salonie, ja z Kamilą na kanapie, córka na fotelu, tymczasem żona dalej jako niewolnica klęczała na podłodze. Sama wcześniej stwierdziła, że nie chcę udawać czegoś czego nie ma i córka będzie musiała zaakceptować kim ona teraz jest. Siedzieliśmy tak niezręcznie w milczeniu, aż Iza rozpoczęła.
    
    -Czy możecie mi w końcu wyjaśnić co to się dzieje? I czemu ożeniłeś się z Kamilą, a z mamy zrobiłeś swoją niewolnicę?- zwróciła się bezpośrednio do mnie.
    
    -Dobrze, ale później chce wiedzieć skąd znasz Kamilę? A co obecnej sytuacji, to był pomysł twojej matki. Sama tego pragnęła. Z początku byłem nastawiony negatywnie, ale z czasem ja również się wkręciłem. A do tego odkryłem, że kocham Kamilę równie mocno co Iwonę. I wszyscy jesteśmy w tym szczęśliwi.-
    
    Iza wyglądała jakby próbowała to przetrawić. I zaczęła swoją historię.
    
    -Okłamałam was, że mam kogokolwiek. Tak sam z pracą. Nie mogłam niczego znaleźć, zostałam… zostałam dziwką na wynajem dla zamożnych facetów. Kamilę poznałam w momencie kiedy akurat nikogo nie miałam, mimo że wcześniej nie miałem kontaktów z kobietami to spodobała mi się od razu i szybko zostałyśmy parą. Często uciekała z domu dziecka i przychodziła do mnie. Ale jakiś czas temu bez słowa wyjechała. Teraz już wiem dokąd.-
    
    Teraz wszystko nabierało sensu i atmosfera choć wciąż napięta, to jednak powiewała pewnymi wiatrami porozumienia.
    
    -No dobra. Więc większość sobie ...
«1234»