1. Szkolne czasy i początek mego crossdress


    Data: 21.10.2020, Kategorie: Trans Anal Pierwszy raz Autor: AsiaJo

    ... mało przyjemne. A przecież idę aby się dobrze bawić. Po tych wyjaśnieniach usłyszałam że dość gadania. Że mam wyskakiwać z dresiku. Tutaj masz pantofelki. Popatrzyłam na podłogę a tam faktycznie stały takie bardzo kobiece na lekkim obcasie tak około 5 cm może 6cm ozdobione na przodzie kolorowymi pomponikami. Ok, zajęłam dres i stanęłam naga przed Anią. Popatrzyła na mnie i widziałam że była zadowolona. Zapytała czy dam sobie radę czy potrzebuję pomocy. Pomyślałam że spróbuję samodzielnie się ubrać. W końcu nie może to być tak trudne. Na wszelki wypadek poprosiłam Anię aby mi towarzyszyła. Tak na wszelki wypadek. Zaczęłam oglądać co mi przygotowała. Okazało się że są beżowe figi prawie całe z koronek. Pasujący do kompletu biustonosz typu push up mocno wyłożony wewnątrz poduszeczkami dzięki czemu miałam mieć w miarę jako taki biust. Na to miałam ubrać dopasowaną koszulkę na regulowanych ramiączkach, coś podobnie jak w biustonoszu. A na nogach miały zagościć takie trochę grubsze rajstopy z lycry w kolorze grafitowym. Taki jest plan na ten dzień jak mi powiedziała Ania. Zapytała czy poradzę sobie z zapięciem biustonosza. Bo z rozpinaniem na pewno mam doświadczenie śmiejąc się podała mi takowy. Tak więc pierwszą częścią damskiej bielizny jaką ubrałam był biustonosz. Później przyszła kolej na figi. Po ubraniu tychże Ania powiedziała żebym peniska wysunęła mocno w tył ile się da. Tak aby nie za bardzo tworzył charakterystyczne wybrzuszenie w kroku. Wykonałam polecenie Ani i ...
    ... faktycznie moja strefa bikini zaczęła bardzo przypominać to jak mają w tym miejscu dziewczyny. Okazało się że mimo iż figi są w przeważającej większości z koronki to ona jest dość mocno obciskająca ciało kiedy już to wszystko ubrałam dostałam od Ani wyjęte prosto z opakowania lycrowe rajstopy. Ania na wszelki wypadek pokazała jak je szybko sprawnie i bezpiecznie ubrać na nogi. Zrobiłam to tak jak pokazała. Okazało się że faktycznie to szybko i sprawnie poszło. Ania pociągnęła mi rajstopki na tyłeczek. W tym momencie poczułam o co chodzi z tymi rajstopami. Jakże to jest miłe i przyjemne uczucie mieć takowe na nogach. Poczułam również że mój penisek mimo że przyciśnięty figami i rajstopami zaczyna tam między udami twardnieć. W tym momencie przyznałam Ani rację że powinnam przywyknąć do tej części garderoby. Nie chciałabym się męczyć na imprezie z moim peniskiem zesztywniałym pomiędzy moimi udami. Kiedy już miałam za sobą ubieranie bielizny, przyszła kolej na resztę garderoby na ten dzień przyszykowanej. Ania podała mi bluzeczkę prostą taką zwykłą koszulową. Była w kolorze białym. Kiedy ją ubrałam okazało się że całkiem fajnie to wygląda. Ciekawym spostrzeżeniem było popatrzeć w dół i zobaczyć niemal "pod nosem" że mam biust. Następnie dostałam spódniczkę taką kopertową, zapinaną na guziczki z przodu lekko po lewej stronie. Była w kolorze szaro czarnym. W taką kratę w tym kolorze, sięgała jakieś kilka centymetrów nad kolana. Na stopy powędrowały botki sięgające do kostki z zaokrąglonym ...
«1...345...15»