1. W szkolnym kiblu


    Data: 15.10.2020, Kategorie: Geje Autor: chuckygore

    ... podobały mi się te słowa, w ich oczach ujrzałem jakieś dziwne podniecenie. Wyczułem jak ich oczy przewiercają mnie od dołu do góry. Obaj byli wysportowani i mieli sporą masę mięśniową. Ja chuderlak nie mogłem się z nimi równać. Ten bardziej wygadany przysunął się do drugiego i zaczął mu coś szeptać ja szybkim chwytem wyciągnąłem telefon i sprawdziłem ile zostało do przerwy. Jeszcze 25 minut! w tym przypadku to cała wieczność. Szybko schowałem telefon udając że oglądam coś w kabinie.
    
    drugi z chłopaków oddalił się w stronę drzwi. Ten pierwszy powiedział "Teraz nam posłużysz jak najlepsza sucz a jak coś wypaplasz to powiemy się brandzlujesz w kiblu i jarasz trawę" Ale ja nie paliłem trawy! "wisi mi to" zdążył tylko to powiedzieć i z impetem wepchnął mnie do kabiny. Jedną ręką przycisnął moje usta żebym nie mógł krzyczeć a drugą złapał mnie za fiuta. przycisnął mnie całym ciałem tak żebym nie mógł się poruszyć. Zaczął masować przez spodnie moje krocze, w dół i w górę, na boki. Kutas zaczął mi stawać. Jaki wstyd pomyślałem, co moi koledzy powiedzą. Czuję że ci dobrze suko! Będziesz wspominał te chwile całe swoje kurewskie życie. Zdjął mi rękę z ust i szybko władował się jęzorem. Było mi nie dobrze, Fajki mieszane z jego śliną. Łzy napływały mi do oczu. zdjął rękę z krocza i wsadził mi ją w majtki wcześniej rozpinając mi spodnie.
    
    Zaczął lekko poruszać moją skórką. Chciałem jak najszybciej stamtąd wyjść, udać się do kogoś po pomoc, zgłosić to ale z drugiej strony zaczynało ...
    ... mi się robić naprawdę dobrze. Mój kutas zaczął puszczać soki co mój oprawca wyczuł i szybkim ruchem rzucił mnie na podłogę. Ściągnął spodnie i bieliznę jednym ruchem, moim oczom ukazał się duży żylasty kutas, który stał na baczność, poczułem odór zaschniętej spermy, moczu i dawno nie pranych majtek. Chciałem odwrócić głowę ale szybko mnie za nią złapał i wepchnął mi go do ust. Nawet nie próbuj mnie ugryźć bo i tak ci się nie uda. Wyrucham cię w tą buźkę. Złapał obiema rękoma za głowę i dosłownie zaczął mnie dymać w usta. Z początku wsadzał połowę kutasa, po chwili wpychał już całego i rytmicznie mnie posuwał. Odepchnąłem go, nie mogłem wytrzymać, zacząłem się krztusić a twarz zalały mi łzy. Nie obchodziło go to. Szybko znowu mi załadował i powiedział że lubi jak suka się dławi.
    
    Wyczuł że dojdzie i przerwał. Teraz wyliżesz mi jaja. Złapał za penisa, podniósł go tak że było widać teraz tylko jego owłosione jaja. Dosłownie przylepił moją głowę do jego krocza, zaczął jeździć nimi po twarzy. Poliż je! wyciągnąłem język i zacząłem je lizać. Wsadził mi oba na raz do ust. Tak! dobrze ty mała kurewko! Podniósł mnie i oparł o kibel a kolana posadził mi na muszli tak że mój tyłek wystawał wypięty w jego stronę. Przeczuwałem co nadchodzi. Chciałem zejść, uciekać stamtąd. Rusz się a nie wyjdziesz z tego kibla do końca życia. Rozchylił palcami moje pośladki, mmmm jaka śliczna różowa muszelka. Dziewiczy otworek. Mamy jeszcze trochę czasu, zdążymy rozjechać ci tę szparę. Poślinił palca i ...