1. Zniszczona / Ginny Weasley cz. 1


    Data: 28.09.2020, Kategorie: Fantazja Autor: #Ackerman#

    ... jej pierś przez materiał sukienki.Dziewczyna w pierwszej chwili nie wiedziała co właściwie wyprawia jej brat, jednak gdy jego ręka wsunęła się między jej nogi załapała, że wcale sobie nie żartuje. Zaczęła wyrywać się jednak kolejny mocny policzek powstrzymał jej zamiary. Ron przytrzymał ją sobie, drugą ręką dalej obmacując jej niewinne ciało.- Nie możesz tego robić - powiedziała płaczliwie, jednak brat jakby jej nie słyszał.Brutalnie zdarł z niej sukienkę nie zważając, że rozerwał delikatny materiał i zostały z niej tylko duże strzępy. Odchylił się trochę by spojrzeć na prawie nagie ciało siostry i przesunął dłonią po jej brzuchu. Dziewczyna zadrżała i wybuchnęła płaczem nagle orientując się co tak naprawdę się stanie. Gdy została pozbawiona bielizny ponownie próbowała mu się wyrwać, jednak zapomniała o jednej przewadze jaką miał chłopak. Wyjął różdżkę i jednym machnięciem sprawił, że jej ręce zostały przywiązane do ramy łóżka. Chciała go kopnąć ale szybko unieruchomił jej nogi między swoimi. Kolejnym machnięciem różdżki pozbawił siebie ubrań po czym odłożył ją na bok by móc dłońmi ugniatać jej średniej wielkości piersi. Wciąż naciskając kolanem na jedną jej nogę, drugą odsunął tak by mógł klęknąć między jej udami i zachłannie zaczął głaskać wygolone łono. Ginny zaczęła krzyczeć jednak znów ją uderzył a potem uciszył zaklęciem. Łzy ciekły jej po policzkach kiedy poczuła jak wsuwa w nią jeden palec. Po chwili Ronald warknął z frustracji gdy dziewczyna nawet odrobinę nie ...
    ... stała się wilgotna. Ponownie złapał różdżkę i sprawił, że jego członek pokrył się lubrykantem. Uśmiechnął się kpiąco patrząc na bezgłośnie płaczącą pod nim siostrę.- Myślałaś, że to Potter będzie pierwszy? Nie powiem, że mi przykro.Jednym mocnym ruchem wbił się w dziewczynę przebijając jej dziewiczą błonę. Widział jak usta Ginny składają się do bolesnego krzyku i prawie żałował, że nie mógł tego usłyszeć. Ścisnął mocno jej uda i rozszerzył bardziej nogi po czym zaczął wbijać się w nią mocno. W tej chwili liczyło się tylko to, że pochwa jego siostry niesłychanie mocno zaciskała się na jego penisie a na całej długości czuł cudowne ciepło. Przyśpieszył swoje ruchy postękując cicho.***Cały wieczór marzył by dotknąć Ginny po tym jak przez przypadek zajrzał do pokoju jej i Hermiony. Był jeszcze ranek przed weselem, jednak wszyscy już powoli się przebierali. Ron szedł do siebie gdy usłyszał cichy jęk dochodzący zza drzwi, które właśnie mijał. Zdziwiony przyłożył do nich ucho by upewnić się czy dobrze słyszał.- Merlinie… tak! Proszę... nie przestawaj!W głosie siostry wyczuł wyraźne podniecenie i zalała go fala wściekłości. Nikt nie ma prawa dotykać jego małej dziewczynki! Uchylił drzwi i niemal wrzasnął. Ginny leżała naga na łóżku z szeroko rozstawionymi nogami. Dłońmi mocno i chaotycznie ściskała swoje piersi a głową kręciła w każdą stronę. Taki widok dosłownie w kilka sekund pobudził Rona. Przyłożył rękę do wypchanych z przodu spodni i potarł je lekko. Zagryzł wargę mocniej uciskając ...