1. Włochaty wychowawca


    Data: 06.09.2020, Kategorie: Anal Fetysz Geje Autor: Maciej20

    ... spytał, a ja skinąłem posłusznie głową, głośno przy tym przełykając ślinę.
    
    — Oczywiście. Przepraszam.
    
    Delikatnie się uśmiechnął i podszedł do biurka. Kiedy szedł tyłem do mnie, przyjrzałem się jego tyłeczkowi. Czarne dżinsy mocno opinały jego dupkę. Szerokie bary, okryte białą koszulą, prezentowały się naprawdę dobrze.
    
    Uśmiechnąłem się, kiedy usiadł na fotelu, a swoją łysą głowę pochylił w stronę laptopa. Był zajęty pracą, przez co miałem możliwość przyglądać się jego twarzy. Błękitne oczy można było śmiało porównać z oceanem. Cudowne. Patrzyłem na nie jak urzeczony, nie zdając sobie sprawy, że fiut w moich gaciach ponownie zaczął pulsować. Chciałem się dotknąć, trochę popieścić, ale nie mogłem. Pierdolone dżinsy. Przekleństwo stojących pał. Bolało jak cholera.
    
    Nie byłem pewien, ale podejrzewałem, że to właśnie to sprawiło, iż zadałem to głupie pytanie:
    
    — Czy mogę zdjąć spodnie?
    
    Mój wychowawca spojrzał na mnie zaskoczony. Chyba wziął mnie za idiotę.
    
    — Spodnie? Dlaczego? – odszedł od komputera i podszedł do ławki, przy której siedziałem.
    
    — Zanim pan wszedł, oglądałem porno. Podnieciłem się na tyle, że ból, jaki odczuwam, zaraz mnie rozsadzi. Muszę zdjąć te pieprzone dżinsy albo najzwyczajniej w świecie wykituję – odparłem. Wiedziałem, jak żałośnie i beznadziejnie to brzmiało.
    
    Wychowawca przez chwilę mi się przyglądał, a potem skinął głową.
    
    — Jasne, ściągaj. Popatrzę.
    
    Pewnie bym się zdziwił tym, co usłyszałem, gdyby nie fakt, że kutas stał ...
    ... mi jak kij, a jedyne o czym marzyłem, to poczuć fiuta w dupie.
    
    Wstałem z krzesła i, prawie trzęsącymi się rękoma, odpiąłem pasek, a zaraz potem guzik.
    
    — Wiesz co, zmieniłem zdanie – usłyszałem niespodziewanie. Spojrzałem na nauczyciela, ale on podchodził już do mnie. Wyciągnął ręce i, patrząc mi w oczy, odsunął moje dłonie od materiału. Poczułem jego zimne palce, które, kiedy zsuwał spodnie z moich bioder, dotknęły mojej skóry. Syknąłem lekko. Byłem na maksa podniecony.
    
    Schylił się i zsunął moje dżinsy z kostek, a razem z nimi skarpetki. Stałem, ubrany jedynie w bluzę i czarne bokserki, na których widniała mokra plama moich soczków.
    
    Zanim się zorientowałem, jego usta wylądowały na mojej szyi. Chciałem coś powiedzieć, ale kiedy poczułem jego dużą, owłosioną, męską dłoń, łapiącą mnie za udo, zamknąłem się. Rozkoszowałem się językiem, który wędrował po moich lekkim zaroście. Słyszałem jego mruczenie, co jeszcze bardziej potęgowało moją erekcję.
    
    — Jesteś taki gładki... – mruknął. Podwinął nogawkę moich bokserek i wsunąłem palce do środka. Dotykał nimi moich napiętych, pełnych jaj. Chłód ręki sprawił, że fiut delikatnie zmalał. Tylko delikatnie.
    
    — A pan taki owłosiony... – odpowiedziałem. Uśmiechnąłem się, kiedy jego dłoń przesunęła się na mój tyłeczek. Nie przeszkadzało mi to, że materiał majtek wrzynał mi się w pachwinę. Najważniejsze było, iż jego długie, zgrabne palce szczypały moją dupę, co jakiś czas zahaczając o moją ciasną, ogoloną dziurkę, która tylko ...
«1234...»