1. DAMSKI KRAWIEC


    Data: 09.08.2020, Kategorie: Dojrzałe Hardcore, Autor: wojec

    Pan Piotr był doskonale znaną postacią w swoim prawie 30 tysięcznym miasteczku. Prowadził damski zakład krawiecki, który kilka lat temu przejął w spadku po swoim zmarłym ojcu. Jak to często bywa i na jego własne szczęście, przejął nie tylko lokal i grono zaufanych klientek, ale przede wszystkim talent do swego fachu i pracowitość. Pan Piotr był w stanie wyczarowywać z najróżniejszych tkanin prawdziwe dzieła sztuki. Skopiowanie czy nawet ulepszenie raz obejrzanej kreacji nie stanowiło dla niego najmniejszego problemu. Robienie ubrań z katalogów traktował jako codzienną i konieczną rutynę, natomiast te zauważone na wybiegach projektantów lub takie, które odziewały najsławniejsze ciała tego świata traktował jako wyzwania i starał się je odtwarzać w najdrobniejszych szczegółach. Sam często proponował swym najlepszym klientkom wykwintne kreacje, które później z wielką pracowitością, pasją i zamiłowaniem tworzył. Zamówienia na najróżniejsze suknie sypały się jedna po d**giej, tak więc pan Piotr nie mógł narzekać na brak zajęcia. Tak naprawdę to jego czas był zazwyczaj zarezerwowany na kilka najbliższych tygodni, a na najszybsze zamówienie czekało się zazwyczaj minimum dwa miesiące.
    
    Jednak miasteczkowy krawiec był słynny nie tylko ze swojego kunsztu we władaniu igłą i nicią. Pan Piotr miał jeszcze jeden bardzo użyteczny talent. Był niemal doskonałym kochankiem. Tylko sobie znanymi sposobami potrafił każdą kobietę doprowadzić do ekstazy, jednak takiej, jakiej nigdy wcześniej ...
    ... nie doznała. Czasami krótkie pieszczoty sprawiały, iż kobiety traciły oddech i jęcząc domagały się jeszcze więcej. Delikatność, czułość i zrozumienie, jakie okazywał każdej kobiecie połączone z dyskrecją sprawiły, że jego sława rosła, a kolejka oczekujących klientek wciąż się powiększała.
    
    Wszystko to zaczęło się od pewnej bogatej mieszkanki miasteczka, która to niby przez przypadek zapomniała nałożyć majtek. Pan Piotr biorąc miarę usłyszał, iż będzie ona dokładniejsza, jeśli podwinie się jej spódnicę. Jako zawodowiec wiedział, iż nie ma to większego znaczenia, ale postanowił spełnić prośbę zamożnej klientki.
    
    Delikatnie podwinął spódnicę by przyłożyć miarę do nogi jednak kobieta wzięła ją pewnie do rąk i uniosła powyżej pasa. Zamiast spodziewanych majtek zobaczył pończochy przytrzymywane podwiązkami, a także lekki zarost i nabrzmiałe wargi sromowe.
    
    - Zapomniałam dziś założyć majtek… – stwierdziła wesoło. – Mam nadzieję, że nie będzie to pana krępować…
    
    Pan Piotr trochę zdębiał, ale postanowił zachować się jak profesjonalista i uznać ten niespodziewany striptiz jako napiwek lub szczery objaw roztargnienia. Kiedy skończył pobierać miarę niespodziewanie usłyszał.
    
    - Proszę jeszcze wziąć miarę z tyłu. – rzuciła i nie czekając na jakiekolwiek słowa odwróciła się i ponownie podwinęła spódnicę powyżej pasa.
    
    Teraz krawiec oglądał goły tyłek. Musiał przyznać, iż był całkiem zgrabny. Okrągłe nieco wypięte pośladki chowały między sobą wilgotną muszelkę. Dalej wszystko ...
«1234...10»