1. Wiktoria, suka. Rozdzial 10


    Data: 24.07.2020, Kategorie: BDSM Autor: Marcin Sokołowski

    ... nie zastał w domu nikogo, jedynie jego kartka leżała tak jak ją zostawił i nic się nie zmieniło. Wtedy mężczyzna zaczął się denerwować, stwierdził, że coś jest tutaj nie tak, nie chciał denerwować rodziców kochanej, ale musiał wiedzieć czy przypadkiem nie jest u nich. Wykonał do nich telefon, jak się okazało dziewczyna nie kontaktowała się z nimi od kilku dni. Spokojnie zmanipulował matkę, mówiąc że dziewczyna szykuje jakąś niespodziankę i myślał że może jest u nich, w jaki sposób mama Wiktorii uwierzyła w to i zakończyli rozmowę. Pod wieczór coraz bardziej się niepokoił, więc postanowił wziąć samochód i pojechać do mieszkania Darii. Kiedy dojechał odbił się od drzwi, nikogo tam nie było to zdziwiło chłopaka ponieważ była dosyć późna godzina i dziewczyna powinna być w domu, no chyba że poszła na jakąś imprezę ale w momencie w którym schodził po schodach z drzwi naprzeciwko wyłoniła się starsza pani. Przekazała chłopakowi, że jeśli szuka Darii to nie było jej tu od wczoraj. Zaskoczony chłopak zapytał skąd o tym wie, kobieta powiedziała że cierpi na bezsenność i zawsze wie kiedy ktoś na jej piętrze wraca do domu albo wychodzi, zaznaczyła też że panienka nie należy do osób cichych, każdy powrót doskonale słychać na klatce schodowej. To zmartwiło chłopaka jeszcze bardziej wcześniej nie wiedział gdzie jest jego dziewczyna, teraz jak się okazuje zniknęła również jej najlepsza przyjaciółka. Ponadto telefon Darii też ...
    ... przestał odpowiadać, został wyłączony albo się wyładował. To wszystko powodowało że chłopak miał coraz bardziej czarne myśli. Wrócił do domu i położył się spać, stwierdził że poczeka do rana jeśli żadna z nich się nie odezwie będzie musiał jakoś interweniować. Niestety nazajutrz nic się nie wydarzyło, Dawid wstał dosyć wcześnie, całą noc spał niespokojnie. Zjadł szybkie śniadanie, ubrał się i postanowił pojechać na policję, komisariat znajdował się zaledwie trzy przecznice dalej samochodem, więc zajęło mu to około 5 min. Zaparkował obok policyjnych radiowozów i wszedł na komendę. Poinformował panią w recepcji, że przyszedł zgłosić zaginięcie, kobieta wysłała go do kolejki oczekujących ponieważ przed nim jeszcze trzy osoby miały jakąś sprawę do załatwienia. Po godzinie oczekiwania w końcu udało mu się dostać do odpowiedniej osoby, żeby przekazać sprawę którą ma. Zgłosił więc zamknięcie obu dziewczyn, zarówno swojej dziewczyny Wiktorii, jak i jej najlepszej przyjaciółki Darii. Przekazał wszystkie informacje jakie posiadał, wszystko to co do tej pory udało mu się ustalić również powiedział policji. W odpowiedzi dostał tylko prośbę o cierpliwość i w razie kontaktu o odbieranie telefonu. Podminowany chłopak wrócił do domu i spróbował w jakiś inny sposób szukać zaginionych, przeszukał laptopa, spróbował odnaleźć jej telefon poprzez internetową aplikację, ale nie wskórał nic szczególnego, dalej nie wiedział gdzie zniknęły kobiety. 
«12»