1. Dwóch na jedną


    Data: 09.05.2020, Kategorie: Anal Hardcore, Oral Sex grupowy Wytryski Autor: joasia90

    Pojechałam na spotkanie z tymi dwoma aż do Bytomia. Nie wiem dlaczego, ale prostaki jakoś mnie pociągają… Skusił mnie rozmiar penisa i wulgarna propozycja trójkąta. Tylko jeden ma tu konto, wiec wszystko omawiałam z nim, jest żonaty, więc umówiliśmy się u tego drugiego – Waldka. I rzeczywiście był typowym „Waldkiem”.
    
    Mieszkanie w odrapanej kamienicy z komunistyczną meblościanką w środku i wystrojony w jeansy, białe skarpety, klapki i oczywiście… miał wąsa. Na początku był tylko on, więc piliśmy jakąś rozpuszczalną kawę i paliliśmy w kuchni. Próbowałam zagadywać ale opornie to szło.
    
    Po dwóch papierosach przyszedł Mirosław(bez wąsa i włosów na głowie), który w internecie skusił mnie swoim dużym penisem, chociaż z naszych rozmów wynikało, że nie jest to profesor;) Mirosław już nie był taki nieśmiały przywitał się „Cześć suczko myślałem, że już Waldkowi obciągasz, a Ty się tu opierdalasz haha”. Wyciągnęli wódkę, ja nie piłam bo wracałam autem, a nie chciałam tam zostawać. Mirek już przy przywitaniu złapał mnie za tyłek. Wypili po dwa i Mirek zasugerował żebym poszła się ogarnąć i zaczynamy. Poszłam do łazienki wskoczyłam tylko w pończochy(stan łazienki pozostawiam bez komentarza…) Jak się przebierałam to słyszałam, że zrobili „klimat”, puścili jakieś radio w którym leciało disco polo(którego nie znoszę). „Chłopcy”(obaj byli po 40-stce) czekali na mnie na kanapie nago, prawie nago bo Waldek zostawił sobie skarpetki… Gdy tylko przyszłam Mirek przyciągnął mnie o siebie i ...
    ... zaczął lizać mnie po piersiach. Jak się znudził zarządził „teraz ssij pałę suczko” i się zaczęło…
    
    Uklęknęłam przed Mirkiem i zaczęłam robić mu loda. Na szczęście panowie pomimo ogólnego stylu retro byli ogoleni;) Waldek w tym czasie patrzył na nas i powoli się masturbował. „Waldek nalej nam po jednym!” zawołał pan bez wąsa. Trzeba przyznać, że wiedział jak się bawić, 20 lat młodsza dziewczyna mu obciąga, a kolega nalewa wódki ;) Panowie wypili jeszcze po dwa i wtedy Waldek się nieco ośmielił. Poczułam, że zaczyna mnie dotykać po tyłku. W końcu zamienił się z kolegą i podał mi do ust swojego kutasa. Mirek w tym czasie coś mu podał. Waldek wyjął mi penisa z ust i zauważyłam, że ma w dłoni jakieś czarne gumowe „coś”. Zaczął to naciągać na przyrodzenie, a ja zapytałam co to jest. Mirek już miał to na sobie. „Będziemy Cię dzięki temu dłużej pieprzyć, chodź tu do mnie suczko” powiedział i przyciągnął moją twarz do swojego podbrzusza. Przyjrzałam się kiedy lizałam mu jaja.
    
    Miałam wrażenie, że i tak niemały penis, jeszcze się nieco zwiększył. Stali teraz obaj przy mojej twarzy i zajmowałam się nimi na zmianę. W końcu postawili mnie na nogi. Mirek znowu przyssał się do mojego biustu i zaczął mi robić palcówkę, Waldek dawał mi w tym czasie lekkie klapsy. „Ale nam się sunia trafiła! Wypnij tyłek!”, odwróciłam się i wypięłam jak sobie zażyczył. Przykucnął za mną i zaczął mnie lizać, w tej pozycji miałam sztywną część wąsatego pana przed sobą, więc znowu wzięłam go do buzi. Łysy pan ...
«123»