1. Seks po rozstaniu - historia autentyczna


    Data: 07.05.2020, Kategorie: Romantyczne Autor: M26

    Kiedyś, będąc jeszcze w liceum, a potem na studiach, czytałem na różnych blogach historie ludzi, którzy opisywali seks ze swoimi byłymi partnerami. Wtedy wydawało mi się nierealne, że taka przygoda może spotkać i mnie. Pomimo, iż od tamtego dnia minęło już półtora roku, nadal wspominam go z wypiekami na twarzy.Mój ostatni stały związek zakończył się prawie dwa i pół roku temu. Po rozstaniu zerwaliśmy ze sobą kontakt, co trwało aż do jesieni roku następnego, kiedy to postanowiliśmy się spotkać ponownie. Pogoda była wtedy świetna, więc wybraliśmy się na spacer po Krakowie. Jak na tę porę roku, było ciepło, a ona miała na sobie wydekoltowaną bluzkę, która mocno odsłaniała jej niemalże idealnie krągłe piersi. Po prawie dwóch godzinach spaceru, nie myślałem już o niczym innym, jak tylko o tym, w jaki sposób się do nich dobrać. Nie pamiętam do końca jak to się stało, ale po spacerze udało mi się ją namówić, żebyśmy pojechali do niej. Miała bardzo przytulny pokój, w którym przyciemniane światło tworzyło miłą, romantyczną atmosferę. Przyniosła wino, usiedliśmy na łóżku i zaczęliśmy rozmawiać. W miarę upływu czasu przysuwaliśmy się do siebie coraz bliżej i po dłuższej chwili siedzieliśmy przytuleni do siebie a ja trzymałem ją za rękę.Dość szybko zeszliśmy na temat seksu. Po prostu zapytała, czy czasem o niej śnię. Zgodnie z prawdą odpowiedziałem, że tak. Odparła, że ona również o mnie śni i że są to sny erotyczne. Potem wszystko potoczyło się szybko. Zaczęliśmy od delikatnych ...
    ... pocałunków, stopniowo przechodząc w coraz bardziej namiętne. Kiedy uznałem, że temperatura jest już wystarczająco wysoka, zdjąłem jej bluzkę, a chwilę potem biustonosz. Silnie już podniecony, również pozbawiony górnej części garderoby, pieściłem jej piersi dłońmi i ustami. Mimo, iż znałem każdy centymetr jej ciała, czułem, że odkrywam je na nowo, co było bardzo ekscytujące. Kontynuując pieszczoty, uwagę swą skupiłem na jej brzuchu, skąd było już blisko do dolnych części ciała. Delikatnie wsunąłem dłoń w jej spodnie, gładząc jej kobiecość przez bieliznę. Nie protestowała, a co więcej, poczułem że sprawia jej to niemałą przyjemność. W ten sposób zachęcony, odważyłem się wsunąć dłoń pod majtki. Była tam lekko zarośnięta, co sugerowało trwającą jakiś czas abstynencję seksualną. Schodząc dłonią niżej, momentalnie wyczułem jej łechtaczkę, którą zacząłem delikatnie pocierać po uprzednim zwilżeniu palców w jej lekko już wilgotnej dziurce. Chwilę potem zdjąłem z niej spodnie, a następnie bieliznę, na co ona odpowiedziała tym samym. Złapała mojego twardego już wtedy penisa i zaczęła pocierać nim o łechtaczkę i wargi sromowe, całując mnie namiętnie. Uniosłem ją do pozycji siedzącej w ten sposób, że siedziała na mnie okrakiem i wtedy nagle oznajmiła, że postępujemy źle i że powinniśmy przestać. Zeszła ze mnie i temperatura nieco opadła.Mimo jej lekkich protestów, nie mogłem się oprzeć jej ciału. Pieściłem je nadal, schodząc z powrotem do jej myszki, muskając ją nieśmiało palcami powoli i ...
«12»