1. SZALONE WAKACJE. Część dziewiąta.


    Data: 07.04.2020, Kategorie: Tabu, Fetysz Pierwszy raz Autor: Karolinaklaudia1984

    ... ciuszki z szafy.
    
    Patrz jakie tata kupił mi szpileczki.... powiedziałam pokazując Ance mój nowy nabytek.
    
    Ale śliczne.... zachwycała się Anka dodając niemalże natychmiast.
    
    Gdzie je kupiłaś?
    
    Po wytłumaczeniu jej gdzie to było, jaki to sklep, ile kosztowały, pokazałam jej również bieliznę...
    
    Była zachwycona tym co zobaczyła.
    
    Ale super, przymierzyłaś już wszystko? spytała lekko zazdrosna.
    
    Jasne że tak, co więcej pokazałam się w tym wszystkim ojcu.... pochwaliłam się Ani.
    
    No co ty gadasz i co on na to? Ania znów była wyraźnie podniecona.
    
    Chyba mu się podobało.... rzuciłam.
    
    A wiesz co dzisiaj, dosłownie przed godziną mi się przydarzyło... spoglądając na Ankę miałam szeroki uśmiech na twarzy.
    
    Co? coś z tatą? spytała.
    
    Nie, nie przez ten cały deszcz, tata zadzwonił do pana Pawła prosząc go o pomoc, pamiętasz mówiłam Ci przez telefon... spytałam.
    
    A tak pamiętam i co? znów to z nim zrobiłaś? spytała mając żal w oczach.
    
    Zrobiłam coś lepszego.... odpowiedziałam dumnie.
    
    Gadaj co się tu działo.... pytała wyraźnie zniecierpliwiona.
    
    Pan Paweł pomagał mi sprzątnąć garaż, wiesz było wszędzie dużo błota... zaczęłam opowiadać, w pewnym momencie Ania przerwała mi mówiąc.
    
    No wiem, wiem ale co było dalej?
    
    Byłam totalnie przemoczona i zmarznięta , więc poszłam wziąść szybki gorący prysznic i kiedy byłam już po on przyszedł do mnie.... ściszyłam głos słysząc że tata wyszedł na górę.
    
    I co dalej było? mów....
    
    No wiesz, długo nie musiałam ...
    ... pracować by miał na mnie ochotę.... uśmiechałam się przypominając sobie całą sytuację.
    
    Poszliśmy do pokoju, położyłam się na łóżku rozchyliłam uda i....
    
    I co wsadził Ci go ? wzrok Anki mówił wszystko...
    
    Daj mi skończyć.... powiedziałam Ance chcąc opowiadać dalej bez przerywania.
    
    Nie wsadził mi go w szparkę , myślę że poprostu się boi ale za to poczułam tam jego zwinne paluszki, mówię ci Anka myślałam że odlecę, nie wiedziałam co się ze mną dzieje, tak było mi dobrze.....opowiadałam zachwcona.
    
    Miałaś orgazm?spytała Ania.
    
    Jasne i to nie jeden...... odpowiedziałam dumnie.
    
    A on miał? zrobiłaś mu dobrze?
    
    Oj miał orgazm, zrobiłam mu dobrze.... powiedziałam zachwyconya.
    
    Tak samo jak ostatnio... pytała z wielkim zainteresowaniem.
    
    Oj nie tak samo Aniu... zaczęłam się śmiać
    
    To jak????? powiedz mi proszę.....
    
    Wzięłam mu penisa do buzi.... mówiąc to mój głos drżał z podniecenia.
    
    Co???? Zrobiłaś mu loda?? zdziwiła się Anka.
    
    Tak, mówię ci jakie to było podniecające.... rozmarzyłam się.
    
    W tym momencie otwarły się drzwi do pokoju,to był tata.....
    
    Hhmmymmm chrząknął, po czym powiedział.
    
    Znowu wpadka.
    
    No ładnie Karolina, przez przypadek słyszałem waszą rozmowę.
    
    Momentalnie zrobiłam się czerwona,znowu wpadka pomyślałam.
    
    Chwilę stał tak patrzył na nas widząc nasze zakłopotanie.
    
    My tylko tak sobie gadamy o naszej koleżance proszę pana.... powiedziała Anka chcąc wcisnąć ojcu kłamstwo.
    
    Oj tam daj spokój Aniu.....powiedział tata spoglądając ...
«1234...7»