1. Samotny ojciec, 18-letnia córka i... cz. 1


    Data: 11.03.2020, Kategorie: Tabu, Masturbacja Pierwszy raz Autor: juan_schiaffino

    ... rodzaj intymnego kontaktu, którego bałem się w tej chwili.
    
    - To ty, nauczyłaś mnie w teorii, że seks to piękna rzecz, a masturbacja jest naturalną częścią dorastania. Zawsze mi mówiłaś, że mogę przyjść do ciebie jeśli mam jakieś pytania, lub problemy dotyczące seksu, więc oto jestem.
    
    Zawsze kojarzyłem seks i moją córkę w bardzo abstrakcyjny sposób, ale to było prawdziwe. To działo się właśnie dzisiaj. Jako ojciec, wiedziałem, że muszę zrobić wszystko aby jej pomóc. Jako mężczyzna, nie mogłem kontrolować mojej fizycznej reakcji na myśl o tym, że moja dojrzała już córka jest tak rozpaczliwie napalona, że aż musiała mnie poprosić o dildo do masturbacji. Robiłem wszystko, aby nie myśleć o mojej rosnącej w spodniach erekcji i modliłem się, żeby zniknęła, zanim ona to zauważy.
    
    - Masz rację Nicole – przyznałem. - Trudno mi zaakceptować, że moja "mała dziewczynka" w jakiś sposób wyrosła na piękną małą kobietkę. Cóż... Idziemy na zakupy.
    
    - Och, tato! Dziękuję! - pocałowała mnie w policzek i uciekła z radosnym piskiem.
    
    Skorzystałem z okazji, aby przemyśleć tę sprawę. Jaki ze mnie jest ojciec? To było przecież chyba złe, że zapłaciłem za kupowanie zabawek erotycznych dla córki? Myśli latały po głowie jak szalone.
    
    A Nicole wróciła szybciej, niż się spodziewałem i położyła laptopa na moich kolanach. Początkowo odczuwałem ulgę, ponieważ ukryła w ten sposób wybrzuszenie w moich spodniach, ale wtedy zobaczyłem co było na ...
    ... ekranie: Kolorowy zestaw wibratorów!
    
    - Ta strona, ma najlepszy wybór, dobre ceny i darmową wysyłkę – powiedziała do mnie.
    
    Wsparła się na oparciu mojego krzesła i pochyliła się bliżej mnie, abyśmy razem mogli zobaczyć ekran komputera. Cholera, pachniała niesamowicie.
    
    - A może dam ci moją kartę kredytową i sama sobie kupisz to co chcesz?
    
    - Nieeeee... Tato chcę abyś pomógł mi wybrać najlepszą zabawkę. Nigdy wcześniej nie miałam wibratora i nie wiem, co powinnam wybrać.
    
    - A skąd ja mam wiedzieć, czego ty potrzebujesz?
    
    - Ponieważ ty wiesz wszystko, tato. – sięgnęła ręką i za pomocą touchpada przewinęła stronę.
    
    Jej ręka bezwiednie unosiła się przez chwilę zaledwie o kilka centymetrów nad moim członkiem.
    
    - Ok – powiedziała po chwili. - Więc pierwszą rzeczą, nad którą muszę się zastanowić, jest to, czy chcę zwykły wibrator, czy jakiś ekstrawagancki? Co myślisz, tato?
    
    - Chyba zależy to od tego.... czy chcesz ... czy wolisz... - język plątał mi się niczym nieprzygotowanemu uczniowi na egzaminie.
    
    - Daj spokój, tatusiu, nie bądź taki nieśmiały. Powiedz to, co chcesz powiedzieć. Nie musisz się o mnie martwić, ani wstydzić. Jestem już dużą dziewczynką i możemy rozmawiać swobodnie.
    
    Cholera... nie o ciebie się martwię Nicole teraz. Wziąłem głęboki oddech i zdecydowałem się zrobić to o co mnie prosiła córka. Pomimo, że instynkt kazał mi tego nie robić...
    
    ***Opowiadanie znalezione w necie + moje drobne modyfikacje*** 
«123»