Super sąsiadka cz2 - Opowiadania Erotyczne

Super sąsiadka cz2

... napalonych samców. W prawdzie było kilka klas o profilach gastronomicznych, gdzie dominowały dziewczyny ale widywali się tylko na dłuższych przerwach, bo tylko wtedy mogli przechodzić do d**giego skrzydła szkoły gdzie "Gastro" jak to zwykli mawiać miało zajęcia. Na przedostatniej lekcji Pawłowi zawibrował telefon. Na ekranie telefonu zobaczył smsa od nieznanego numeru o treści: "Masz świetnego kutasa z mega dużym grzybem. jak ja go połknę?" Paweł zaczerwienił się i rozejrzał po klasie. Nikt nie zwracał na niego uwagi. Wtedy dopadła go myśl, że to na pewno Marta. Po chwili odpisał: "Jesteś doświadczona, jakoś dasz radę XD". Cisza. Do wieczora żadnej odpowiedzi. "kurwa, a jak jakiś kolega robi sobie ze mnie jaja"- pomyślał Paweł- "ale będzie wstyd..". Z tych myśli wyrwał go telefon od tego samego numeru, od którego dostał wcześniej wiadomość.

-cześć przystojniaku, tu Marta-powiedział głos w słuchawce

- cześć, tzn dzień dobry, tzn dobry wieczór, tam gdzie Pani jest to chyba wieczór jak u nas prawda?

- wieczór wieczór. co do tamtego smsa, myślałam o Twojej pale całą podróż, naprawdę nie wiem jak mogłabym go sobie wsadzić do buzi, jest ogromny- Paweł nie wiedział co ma powiedzieć, Marta zatem kontynuowała- będę musiała sobie jakoś poradzić, wiesz po tym co mi dzisiaj dałeś muszę się jakoś odwdzięczyć. Chyba nigdy nie miałam orgazmu w damskim wytryskiem, a dzisiaj to prawie mnie odcięło jak dochodziłam. nie wiem co takiego masz w sobie...-zawiesiła głos

-dziękuję Pani ...

... Marto- wymamrotał zakłopotany Paweł, w jego mniemaniu był raczej miernotą, która świat seksu do niedawna widziała jedynie na ekranie komputera, a tu nagle dojrzała piękna kobieta obsypuje go komplementami na temat jego seksualności.

-ja już jestem w hotelu- kontynuowała Marta- muszę się odświeżyć, jak skończę to jeszcze się odezwę, pa

-ok, pa-zakończył Paweł. To dziwne, bo sama rozmowa z Martą podnieciła go, a kutas w spodniach napęczniał. już chciał się dotknąć, ale przypomniał sobie o tym co obiecał sąsiadce. Zrezygnowany zasiadł przed TV i starał się skupić myśli na tym co było na ekranie.

Po około 30 minutach znów odezwał się dzwonek nadchodzącej wiadomości. Był to MMS od Marty. Na zdjęciu Marta stała przed lustrem w hotelowym szlafroku z mokrymi włosami zaczesanymi na bok. Poły płaszcza były mocno rozsunięte na boki tak że zakrywały sutki ale cała wewnętrzna ich część była wyeksponowana. zdjęcie kończyło się na wysokości pępka. Paweł odpisał- "a może jeszcze jedno, chciałbym zobaczyć co jest niżej". Po kilku minutach dostał kolejne zdjęcie. Tym razem Marta stała naga. Jedną dłonią trzymała dużą pierś, a językiem lizała swojego sutka. Niżej wąska talia, szerokie biodra i skrzyżowane nogi spomiędzy których wystawał pasek ciemnych włosów łonowych. Podpis pod zdjęciem nie pozostawiał złudzeń, że Paweł może liczyć na coś więcej- "Na dziś tyle bo się za bardzo podniecisz, a wiesz że nie możesz się zabawiać z sobą, całusy przystojniaku".

Tak minął następny tydzień, ...