1. Pamiętnik syna


    Data: 14.02.2020, Autor: VeryBadBoy

    ... cycki i tyłek, dotykać ją nagą, kiedy ja też jestem na golasa, bez strachu, że się obudzi. I spuszczać się do woli. Mój penis wtedy tak mocno sterczy, gdy się o nią ocieram. Ostatnio oglądałem ekstra film porno, gdzie młody facet posuwał dojrzałą kobietę między dużymi piersiami. Aż dziw, że jeszcze tego nie robiłem. Jej ciało jest wprost do tego stworzone. Marzę, że ja też wtedy obficie wytrysnę między jej wielkie cycki, gdy będę to robił.”
    
    Hmm, dawno czegoś takiego nie robiłam. Raczej wolałam, aby faceci dochodzili we mnie w czasie seksu lub gdy im robiłam laskę. Ale zawsze lubiłam, jak ocierali się między moimi pełnymi piersiami. Podobało mi się ich wielkie podniecenie oraz widok główki penisa tuż przed twarzą, nabiegłej krwią, niejednokrotnie z wyciekającym śluzem z końca. Z Krzyśkiem będzie to o wiele bardziej ekscytujące, wiedząc, że ma zamiar na mnie wytrysnąć. Szkoda, że do piątku jeszcze daleko, ale tak postanowiłam, aby brać lek tylko raz w tygodniu. Niech skupia się też na innych rzeczach. Ale nic nie szkodzi mi czasem podrażnić go przez ten weekend. Uwielbiam patrzeć, jak się rumieni i peszy a potem z znika w łazience. Niech ma chociaż tyle w tygodniu. A w piątek pozwolę mu na to, na co ma ochotę.
    
    Jak postanowiłam, tak zrobiłam w następnych dniach, ale nie codziennie. Zakładałam wtedy czasem wieczorami luźniejszy stanik, do tego majtki, zarzucając jeszcze szlafrok i oglądaliśmy wspólnie telewizję. Leżałam na kanapie na boku, a szlafrok rozsuwał mi się na ...
    ... boki. Piersi miałam wtedy mocno ściśnięte, ukazując głęboki, kuszący rowek między nimi. Rzucałam dyskretne spojrzenia na Krzyśka, który wyraźnie nie był już tak skupiony na filmie, tylko obserwował mnie ostrożnie i bacznie, a dokładnie mój wyeksponowany biust. Siedział w fotelu obok w piżamie i zauważyłam, jak odstaje mu silnie do góry. Ależ mnie to też podniecało. Był teraz taki niewinny, zawstydzony. Gdybym nie miała oporów, podeszłabym do niego na czworakach, zsunęłabym mu dół piżamy, wyjęła wyprężonego członka. Masowałabym go dłonią, ściągając skórkę do końca, odsłaniając czerwony łepek. Drugą dłonią złapałabym go za jądra, uciskając je delikatnie. A potem wzięłabym go do ust, klęcząc dalej przed nim, słuchając jego pomruków zadowolenia, gdy z oddaniem brałabym go głęboko, ssąc, sprawiając mu rozkosz. Ręce trzymałby mi na głowie, nadziewając ją delikatnie, a potem mocniej na swojego penisa. A potem pozwoliłabym spuścić mi się do ust. Jęczałby głośno, gdy pompowałby kolejne porcje do moich ust. A ja wszystko bym dokładnie połknęła, wylizując go następnie do czysta, patrząc mu w oczy. Ah, uwielbiam smakować jego młodzieńczą, gęstą spermę. Mogłabym ją pić non stop, gdy raz jej zasmakowałam. Ależ zrobiłam się nieprzyzwoita przez ten czas. Ten chłopak tak na mnie działa.
    
    Krzysiek wstał, mówiąc, że idzie spać. Pożegnał się szybko, starając się wyraźnie, abym nie zobaczyła jego namiotu. Ale był nadto widoczny. Usiadłam na kanapie, będąc wciąż mocno roznegliżowaną. Ależ byłam ...
«1234...8»