1. Uprowadzenie, feminizacja i zniewolenie cz. 4


    Data: 12.02.2020, Kategorie: Hardcore, Trans BDSM Autor: ssmstrs

    ... niewoli tak jak ja? – Zapytałam licząc na współczucie, a Magda błyskawicznie chwyciła mnie za twarz i mocno ścisnęła policzki.
    
    - Bo takie kurewki jak my nadają się tylko do jednego celu Wioletko. Zobaczysz nie będzie tak źle, jak nie będziesz się opierać i popłyniesz z nurtem. Siadaj na krześle przed lustrem.
    
    Nie widząc wyjścia z sytuacji usiadłam przed toaletką z wielkim podświetlanym lustrem. W tym czasie Magda wybierała coś ze stojącej obok komody. Po chwili wróciła niosąc w dłoni coś co wyglądało jak długie blond włosy.
    
    - To tymczasowe rozwiązanie zanim twoje włoski nie urosną na tyle, żeby coś ładnego z nich stworzyć. Przykleję ci to do twoich ślicznych blond włosków i przedłużę je, żebyś wyglądała jak laska. Na razie będziesz naturalną blondyną. Jak urosną twoje własne włosy to może Pan zdecyduje o zmianie koloru. Ja bym cię widziała jako seksownego rudzielca.
    
    - Czy te włosy są naprawdę konieczne? – Zapytałam ale znałam odpowiedź.
    
    - Oczywiście że tak głupia cipko. Chyba chcesz się podobać Panu, żeby zechciał cię zatrzymać. Wiesz co się stanie jak mu się nie spodobasz? Mówił ci o burdelu gdzie sprzedaje takie, które mu się nie podobają? – Magda przypomniała mi o strasznej alternatywie jaką mam do wyboru. – Mam przyklejać włosy?
    
    - Tak, przyklejaj.
    
    - Zuch dziewczyna! Jedziemy z tym.
    
    Magda zręcznymi ruchami zgrabnych zaopatrzonych w długie paznokcie dłoni zabrała się do pracy. Wkrótce na mojej głowie lśniły gęste długie za ramiona blond włosy ...
    ... doczepione w sposób nie dający poznać gdzie kończyły się moje własne włosy. Magda szarpnęła delikatnie za doczepione włosy a ja poczułam ciągnięcie za włosy.
    
    - Nie ciągnij mnie tak, to boli.
    
    - Wiem, ale musiałam sprawdzić czy dobrze się trzymają. Pan bardzo by mnie ukarał, gdyby wyrwał ci włosy podczas ostrego rżnięcia, na które mam cię wyszykować.
    
    To uczucie że będę kurwą do ruchania mnie przez Pana Roberta uderzyło mnie prosto w twarz. Zrobiło mi się smutno, ale nie widziałam możliwości ucieczki.
    
    - Proszę, pomóż mi stąd uciec albo ucieknijmy razem.
    
    - Stąd nie ma ucieczki kochana. Pogódź się z tym i spróbuj cieszyć się nowym życiem. Pan Robert nie jest taki zły. Zajmie się tobą, da ci wszystko co będzie ci potrzebne w twoim suczym życiu. Ty masz być tylko posłuszna. Głowa do góry. Jak zrobię ci pazurki, to humor od razu ci się poprawi
    
    - Nie ja nie chcę być zrobiona na dziwkę. – Zaprotestowałam. Magda spojrzała na mnie gniewnie i chwyciła za moją obrożę przysuwając mi twarz do lustra. Była silniejsza niż można by się tego spodziewać.
    
    - Słuchaj możemy to zrobić na dwa sposoby. Albo idziemy po dobroci i bawimy się jak dwie fajne koleżanki na babskim wieczorze, bo ja na serio chciałabym się z tobą zaprzyjaźnić. Albo możemy się szarpać ale wtedy nie pozostawisz mi innego wyjścia i potraktuję cię ostro. Skończysz przypięta na fotelu ginekologicznym, który już dobrze znasz, a ja na siłę zrobię ci te cholerne pazurki. A w gratisie za karę wytatuuję ci na stałe na pysku ...
«1...345...10»