1. NAGI INSTYNKT


    Data: 28.11.2019, Kategorie: Dojrzałe Autor: wojec

    ... pewności ,że mi się zdobycz nie wymknie. .Drgnęła jak klacz zdzielona ostrogą i cicho krzyknęła:
    
    -Co pan robi prezesie!
    
    -Cicho- warknąłem przez ściśnięte zęby.
    
    Znieruchomiała i umilkła posłusznie. Jedną dłonią dalej ugniatałem jej wielkie balony a d**gą przeciskałem się w kierunku jej krocza. Nie mogłem sobie jakoś poradzić z majtkami więc zniecierpliwiony szarpnąłem silniej i chyba je rozerwałem.
    
    -Poczekaj, pomogę ci -szepnęła usłużnie.
    
    -Cicho.
    
    Wreszcie zmacałem jej cipę, była duża ,wypukła i bardzo ,bardzo ,,mokra. Ta suka też się podnieciła jak ją podglądałem -pomyślałem i wsadziłem jej od razu 3 palce w piczkę aż sapnęła z jękiem. Nie było co tam długo marudzić była gotowa jak panna do ślubu!
    
    Puściłem jej piersi i szybko opuszczając spodnie wyciągnąłem mojego naprężonego do granic kutasa- takiej erekcji jeszcze chyba nie miałem. Odsunąłem się nieco w tył a kobieta widać doświadczona sama rozszerzyła nogi lekko je uginając-cipka się rozwarła i ukazując swe ciemno-czerwone wnętrze zapraszała do środka.
    
    Jednym pchnięciem byłem w jej gorącym ,wilgotnym wnętrzu i zacząłem ją posuwać. Już pierwsze trzy sztychy pokazały z kim mam do czynienia .Kobieta posłusznie nic nie mówiła ale współpracowała ze mną idealnie dostosowując się do mojego rytmu. W idealnej prawie ciszy słychać było tylko moje posapywania, jej cichutkie jęki i głośne klaśnięcia moich jąder o jej rozwarte ,pulchne pośladki. Byłem tak nabuzowany ,że nie mogło to trwać dłużej, poczułem ...
    ... nieopisaną rozkosz i trysnąłem wszystkim co miałem w jej pulsującą pochwę! Tak wspaniałego orgazmu chyba nigdy jeszcze nie miałem, chwilę jeszcze obejmowałem jej gorące miękkie piersi a ona szepnęła:
    
    -Ulżyło ci nieco prezesie, prawda?
    
    Powoli wysunąłem się z niej i dysząc usiadłem za biurkiem.
    
    Z uśmiechem zadowolenia otrząsnęła się jak kwoka gdy zejdzie z niej kogut i zaczęła przywracać garderobę do porządku.
    
    Podniosła podarte majtki i siedząc na brzegu stołu konferencyjnego szeroko rozłożyła nogi i spokojnie wycierała nimi cieknący obficie śluz i moją spermę z jej rozwartej jeszcze cipki.
    
    Nie wiedziałem co podziwiać -jej oczywisty bezwstyd czy naturalność czynności.
    
    Odezwała się pierwsza:
    
    -Ale prezes był napalony, no, no- prawdziwy kogut-młoda żonka nie wystarcza ,co? -zaczepiła nieco bezczelnie.
    
    -Ale zaganiacz całkiem w porządku tylko dla mnie trochę za szybko skończył!
    
    -Chciałem właśnie jakoś panią przeprosić za to co zrobiłem, coś mnie opętało-może bym panią wynagrodził-proszę powiedzieć tylko ..ile??
    
    Sięgnąłem po portfel-500złotych powinno wystarczyć za zniszczoną bieliznę i tak w ogóle-powiedziałem niepewnie.
    
    -Dlaczego pan chce mnie podwójnie obrazić ,może jestem biedną sprzątaczką ale swój honor mam-najpierw pieprzy mnie pan bez pytania a potem jeszcze proponuje pieniądze?? Kurwą nie jestem -jakbym panu nie chciała dać dupy to by mnie pan nie zmusił!! Miałam ochotę to dałam -i tyle .A majtki - mała strata-były stare, a takie nowe na straganie ...