1. Oprawczynie Czesc I


    Data: 16.02.2019, Kategorie: BDSM Autor: Alan Alda

    ... rozmiar pokoju kar i właśnie dostała na to pozwolenie. W e-mailu sugerowano jej, aby skontaktować się ze Stevem i widząc to uśmiechnęła się. W zeszłym tygodniu wisiał rozciągnięty w pokoju kar i przyjął od niej 15 kopnięć w jądra z powodu skargi jednej z pracownic firmy na jego zachowanie wobec niej. Wiedziała, że jądra będą nadal go boleć, ale przypomniała też sobie, że przy wykonywaniu kary był bardzo uprzejmy i dobrze zniósł ból. Podniosła telefon i zadzwoniła do niego.
    
    - Cześć Steve, tu Rachel z działu kadr.
    
    - Cześć Rachel - odpowiedział z zakłopotaniem w głosie. - Nie martw się Steve - nie jesteś w tarapatach – zaczęła z lekkim rozbawieniem w głosie. - Ale skoro już o tym mówimy, to jak tam twoje jajka ? – zapytała i nie czekając na odpowiedź mówiła dalej - Naprawdę próbowałam wyrządzić twoim jądrom tak wiele szkody, jak mogłam. Pamiętam, że były bardzo opuchnięte po sesji. Mam nadzieję, że nie myślisz o mnie źle ? – zapytała. - Jajka mam jeszcze bardzo obolałe, ale mają się już znacznie lepiej – odparł spokojnie Steve. - Dzięki, że pytasz. Sporo uszkodzeń potrafisz spowodować swoimi kopnięciami Rachel, zwłaszcza gdy nosisz te platformy na obcasach – uśmiechnął się mimowolnie. - Sądzę, że jeszcze z tydzień i będą OK. Nie myślę o Tobie źle. To jasne, że musiałem być uczciwie ukarany, a Twoim zadaniem było, aby to zrobić jak należało. Czy mogę Ci w czymś pomóc ? – zapytał i czekał na odpowiedź. Rachel zadowolona z jego słów uśmiechnęła się.
    
    - Chcę po prostu ...
    ... pomówić o zburzeniu ściany między pokojem kar i pomieszczeniem numer 5 magazynu, aby powiększyć pokój kar – odparła. - To żaden problem, Rachel. To na pewno da Ci znacznie więcej miejsca. Mogę zacząć jutro rano i prawdopodobnie będzie trwać to cały dzień. Pasuje Ci ? - Dla mnie OK. - odpowiedziała Rachel. - Dziękuję. Odłożyła słuchawkę i zaczęła się zastanawiać, co można by zrobić na tej dodatkowej przestrzeni. Przypomniała sobie jak widząc duże, drewniane krzesła na sprzedaż myślała o możliwości przywiązywania do nich skazanych mężczyzn. Krzesła te mogłyby mieć dziury w siedzeniach tak, że jądra skazańców zwisałyby przez te dziury i tam byłyby przejmowane przez kata. Kat mógłby torturować je wtedy do woli. Rachel spodobał się pomysł z tymi krzesłami i zupełnie serio myślała o zakupie ich w celu rozszerzenia repertuaru tortur. Ale jej myśli szybko skierowały się na wydarzenie, które zamierzała dzisiaj zobaczyć. Sama myśl o tym podniecała ją na tyle, że poczuła nagły przypływ ciepła. Rozpięła swój szlafrok i poprowadziła ręce w dół jej ciała. Następnie odchyliła się do tyłu, a jej prawa ręka dryfowała w kierunku pochwy. Oddychała głęboko, gdy jej palce przewijały się między delikatnymi fałdami skóry. Zamknęła oczy, kiedy palce gładziły łechtaczkę. W jej głowie pojawił się wczorajszy obraz torturowanych jąder Dava i wtedy oddech stał się szybszy, a obrazy z wczorajszej sesji krążyły w jej myślach. Pieściła się nieprzerwanie i w końcu zaczęła jęczeć z rozkoszy. Gdy dochodziła do pełni ...
«12...111213...17»