1. Oprawczynie Czesc I


    Data: 16.02.2019, Kategorie: BDSM Autor: Alan Alda

    ... ręce. Lina z haka łączy się z kołem, więc mogę rozciągnąć jego ciało mocno ograniczając mu ruch. W takiej pozycji jest całkowicie bezbronny i mogę go karać, a on nie może nic na to poradzić - podsumowała. - Oooo ! - stwierdziła z podziwem Nicole. - Jestem pod wrażeniem ! Masz to wszystko bardzo przemyślane i wygląda to na profesjonalne podejście do sprawy - dodała. - Dzięki - odparła Rachel rumieniąc się trochę będąc bardzo dumną z siebie. - Szczerze mówiąc - kontynuowała - to zorganizowałam to tak, jak kiedyś usłyszałam od Ciebie. Zawsze słucham z uwagą kiedy mówisz o tym, jak wykonujesz swoje zadania na posterunku policji. Słysząc to Nicole uśmiechnęła się. Skinęła lekko głową chętna usłyszeć więcej. - Traktuję to - mówiła dalej Rachel - bardzo poważnie i zarząd jest pod wrażeniem. Tak naprawdę to chcą, abym wykonywała tę pracę w pełnym wymiarze czasu. - To niesamowite - powiedziała Nicole prawie krzycząc z podniecenia. - Brzmi to tak, jakby zachęcali do stosowania kar cielesnych na szeroką skalę, czyż nie ? - zauważyła nieco zdziwiona. - Wiesz, niektóre firmy nadal są nieco niechętne do wprowadzenia takich kar, chociaż od prawnego zatwierdzenia ich oficjalnie minęły już 3 lata - stwierdziła. - Oni po prostu muszą się przekonać, że społeczeństwo w wyniku jej stosowania staje się lepsze. Po przejęciu władzy przez kobiety zmieniły się wszystkie zasady i jest to fakt nie do podważenia, że życie zmieniło się na lepsze - dodała z wyraźnym podnieceniem w głosie. - Wiesz ...
    ... przecież, że przestępczość spadła w o 60 procent tylko przez te 3 lata ! 60 procent ! - powtórzyła podniesionym głosem. - Musimy tylko promować zdecydowane karanie mężczyzn za występki tak jak to się dzieje w twojej pracy. Dobra robota, kochanie - podsumowała i z podziwem spojrzała na Nicole. Rachel zarumieniła się jeszcze bardziej słysząc takie słowa. Palcami przeniosła włosy z twarzy za ucho i ponownie nawiązała kontakt wzrokowy z Nicole. - To nie wszystko - stwierdziła Rachel. - Jeżeli od przyszłego tygodnia któryś z mężczyzn u nas pracujących spóźni się do pracy, zostanie fizycznie ukarany. Zostanie od razu skazany na 10 kopnięć w jądra. Jeżeli w danym miesiącu spóźni się jeszcze raz - kontynuowała - to kara wzrasta o kolejne 15 kopniaków. Ponadto w każdym miesiącu wszyscy mężczyźni, których wydajność spadła o co najmniej 10% mają dostać za karę 10 kopnięć w jądra. Mam to robić w szpilkach na platformie i z całej siły - dodała podekscytowana. - Jak widać będę miała dużo roboty - podsumowała. Nicole chwyciła Rachel za ręce.
    
    - Torturowanie męskich jąder to twój ulubiony sposób karania mężczyzn - zauważyła Nicole. - Przecież to jest dokładnie to, czego chciałaś - dodała. W tym momencie do obu pań podszedł nieśmiało kelner i zapytał, czy panie życzą sobie coś do picia. Mimowolnie słyszał ich rozmowę i bał się, że w coś w jego zachowaniu nie spodoba się paniom. Obie zamówiły kawę, a kelner w szybkim tempie się oddalił. Rachel spojrzała niepewnie na Nicole.
    
    - Jeśli to byłoby ...
«1234...17»