1. Niegrzeczni chłopcy


    Data: 27.10.2019, Autor: TajemniczaLizzy

    ... włosy i czuł się maksymalnie odprężony. Spostrzegając wybrzuszenie na kroczu brata uśmiechnął się lekko. Domyślił się, że ten doskonale słyszał ciche jęki. Przeszedł przez próg najciszej jak się dało, a fakt, że brat go nie usłyszał jeszcze bardziej spotęgował pewność siebie. Szybko usiadł na Davie i przytrzymał mu ręce. Brat nie lekko się zdziwił, co Alex wykorzystał. Otarł się o niego gwałtownie i w natychmiastowym tempie złączył ich usta. W tym pocałunku dało się wyczuć niepewność. Obaj nie wiedzieli czy ten stosunek będzie udany... W końcu to tak, jakby patrzeć w lustro. Przynajmniej na pozór. Oboje jednak oddawali pocałunki, które z każdą sekundą stawały się coraz pewniejsze. Alexander powtarzał gesty, które wykonywał biodrami i z zadowoleniem wyczuwał sztywniejącego penisa brata. Ten zaś poruszył się niespokojnie i jęknął tak, jakby chciał dać, znak, że ma już dość gry wstępnej i natrętnego ocierania się. Alex zsunął się z ust Dave i przeniósł swoje wargi na brzuch. Złośliwie omijał sutki, ale w końcu dotarł do podbrzusza. Uniósł głowę i spojrzał w oczy brata. Widział, że były kompletnie zamglone i wręcz błagał o tę przyjemność. Starszy z braci zdecydowanym gestem zsunął z brata spodnie razem z bokserkami i ukazał mu się członek rozmiarów podobnych do jego własnych. Pewnie przesunął językiem po całej długości. Słysząc zadowolone westchnięcie Dave powtórzył gest znacznie nachalniej, na koniec biorąc ...
    ... główkę do ust. W pokoju dało się słyszeć dość głośny jęk. Całe ciało młodszego z braci drżało. Chłodne krople wody z włosów Alexandra kapały na podbrzusze chłopaka, co jeszcze bardziej potęgowało subtelną przyjemność. Starszy chłopak zassał główkę i dołączył do zabawy rękę, którą naciągał skórkę. Młodszy za to nie umiejąc wytrzymać wplątał palce we włosy brata i docisnął jego głowę tak, że chłopak dosięgnął ustami do samych jąder. Odchrząknął lekko, ale nie przeszkadzało mu to i zaczął poruszać głową tak, jak życzył sobie tego młodszy. W ten sposób zabawiali się jeszcze przez blisko piętnaście minut, co chwilkę zmieniając tempo. Dave w pewnej chwili wystrzelił tak obficie, że Alexander nie umiał utrzymać wszystkiego w ustach i nieco spłynęło kącikiem. Był z siebie dumny. Po raz pierwszy robił feliato, a wyszło mu to tak dobrze. Jego brat sapał bardzo głośno, a Alex dokładnie oblizał główkę jeszcze chwilkę się nią bawiąc. Odsunął się i wytarł ręką usta. Nie miał pojęcia dlaczego, ale przez brata zaczynali podobać mu się również mężczyźni. Nagle w drzwiach przekręcił się klucz, obaj spojrzeli po sobie pośpiesznie i Dave wciągnął bokserki.
    
    -Dlaczego to zrobiłeś?-szepnął, ponieważ na nic więcej nie było go stać. Starszy z braci wzruszył ramionami i bez słowa wstał, po czym udał się do swojego pokoju.
    
    ▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
    
    Jeżeli Wam się podoba to chcę powiadomić, iż nie będą tu tylko wątki homoseksualne! 
«12»