1. Wspomnienia z dziecinstwa czesc 2


    Data: 21.10.2019, Kategorie: Pierwszy raz Autor: Venom

    ... stronach łechtaczki i rozchyliła wargi aż pokazała się dziurka w całej okazałości. Widziałem wszystko co posiada dziewczyna - wargi mniejsze, dziurkę, a nawet odbyt. Wziąłem do ręki członka i zacząłem go pieścić.
    
    - Stamtąd to mi nieraz tak leci, że mam całe majtki mokre.
    
    - Też jak się podniecisz?
    
    - Chyba tak.
    
    - To teraz ja chcę zobaczyć - powiedziałem.
    
    Położyła się na plecy unosząc kolana do góry. Jedną ręką rozchyliła wargi a drugą pocierała łechtaczkę. Oddychała głęboko gdy po pewnym czasie z dziurki wypłynęła strużka śluzu by zniknąć między pośladkami. Monia zaczęła szybciej poruszać ręką i w tym samym czasie unosiła do góry pupcię. Nagle zadrżała jakby przeleciał przez nią prąd. Biodra unosiły jej się szybko a ona skomląc jak szczeniak i nabierając głęboko powietrza trzymała obie ręce między nogami. Zacisnęła uda na swoich dłoniach i leżąc tak miała dziwne drgawki lub skurcze. Po kilkunastu sekundach rozchyliła ponownie nogi, a moim oczom ukazała się cipka cała błyszcząca od śluzu. Zresztą miała go także na dłoniach z których starłem trochę palcami żeby sprawdzić czy to taki sam płyn jak z mojego członka. Śliski też był, ale pachniał inaczej, trochę drażniąco. Mimo tego spodobał mi się ten zapach. Jedną ręką badałem płyn a drugą pocierałem członka. Monika leżała jeszcze chwilę po czym uniosła się na łokciach i dopiero teraz zobaczyła że znowu bawię się siusiakiem.
    
    - Chcę ci zrobić wytrysk - powiedziała patrząc na członka.
    
    - Co chcesz?
    
    - No, chcę ...
    ... to robić co ty teraz, mogę?
    
    - No dobra.
    
    Przysunęła się do mnie i delikatnie położyła rękę na członku zaciskając dłoń jakby mierzyła grubość. Po chwili opuściła palce niżej i zaczęła dotykać jąder. Znów złapała za trzon i powoli zsunęła skórkę z główki. Tylko że ściągnęła za nisko i jak chciała naciągnąć skórka boleśnie podwinęła się pod kapelusz. Złapałem za jej rękę i pokazałem jak ma go pieścić. Siedziała na przeciwko mnie po turecku jak poprzednio, więc miałem cudowny widok i mimo wolnych, trochę niezdarnych ruchów kuzynki to mi wystarczyło.
    
    - Już! - zdążyłem powiedzieć, kiedy pierwsza salwa poszybowała do góry i ochlapała pierś Moni. Przestała ruszać ręką i skierowała go niżej. Nasienia było zdecydowanie mniej niż za pierwszym razem i był bardziej wodnisty, ale i tak nieźle zalałem jej brzuch i wzgórek łonowy. Zaczęło to od razu spływać po i tak mokrej cipce. Byłem wykończony wrażeniami z tego dnia, co odczuł też mój członek, którego nadal trzymała kuzynka. Zrobił się miękki, trochę się skurczył co wprawiło Monię w zaskoczenie. Machała nim na prawo i lewo dziwiąc się że jest taki gumowaty. Zaczęła chichotać pod nosem kręcąc nim jak młynkiem więc powiedziałem:
    
    - Chyba starczy na dziś, bo niedługo idę do szkoły a muszę się jeszcze wykąpać. Wstałem podnosząc majtki i szorty a ona zrobiła minę jakbym zabrał jej ulubioną zabawkę.
    
    - Nie martw się, jeszcze będziemy mieli dużo czasu na zabawę, niedługo ferie zimowe. A wiesz że dorośli nie mają ferii?
    
    - No tak! - ...