-
Dwa tygodnie cz.2
Data: 27.02.2021, Kategorie: Incest Twoje opowiadania Autor: ascolti
... tylko poluzowane. Kolejnym dowodem to perfumy .Mimo ze Marzenka pokropiła cię swoimi perfumami ,twój zapach też poczułem -tym razem pocałował Agnieszkę- która siedziała zmieszana. Następna skucha . Agnieszka przyszła po kąpieli ale była sucha . Dalej .Inaczej też całujecie. : Niemożliwe oburzyły się obie Delikatnie objął Agnieszkę za szyje i pocałował ja z języczkiem . Ona zdrętwiała . Kuba penetrował jej usta a ona poczuła że sutki jej się naprężyły a w kroku mokro. Nieśmiało wsunęła też język w usta chłopca ale szybko oderwała się od jego ust speszona. Ciemność pozwoliła ukryć jej zmieszanie. Ale Kuba objął teraz Marzenę i całował . Ta wręcz przeciwnie sama złapała go za głowę i język wsunęła mu aż do gardła. Tym razem to chłopiec oderwał się od niej .Teraz same widzicie. Marzena chichotała a Agnieszka protestowała ; To tylko podejrzenia cały czas była ona .Zerwała się i chciała uciec ale Kuba przytrzymał ją . Poznałem wasze ciała , ale nawet w ciemności nie ukryjesz blizny która została ci na stopie , gdy skaleczyłaś się na plaży. Sam ją opatrywałem i tam po raz pierwszy się podnieciłem gdy mimo iż tamowałem krew to pieściłem twoją nogę. -Niemożliwe odparła- ile miałeś lat? -14 lat akurat wtedy chłopcy fascynują się kobietami. Teraz nawet się do niego przytuliła pogodzona z faktami. Marzena przejęła inicjatywę. - Kubuś pamiętaj że to są wakacje .Mu obie mamy braki w seksie a szczególnie Aga. Przecież ma urodziny . Dałeś jej ...
... prezent a ona go przyjęła. Kocha twojego ojca i wolała by aby to on był w jej łóżku. Na pewno byś nie chciał , aby to był obcy człowiek posuwał twoją matkę -Ależ ja to wszystko rozumiem. Przecież ja nie chcę się z wami ożenić. Wy macie swoje potrzeby a ja swoje a że one są podobne , to super. Jesteście piękne kobiety i prawie każdy chciałby być na moim miejscu. Wiem ze należy zachować dyskrecje i nikt ,ale to nikt ,nie może się dowiedzieć co ty się stało. Pierwszy raz byłem z dojrzałymi kobietami i to było cudowne. To nie to co seks z rówieśnicami . Wy reagujecie na każdy dotyk. Wiem ze sprawiam wam rozkosz i to mnie także uszczęśliwia . -Widzisz mądry chłopak powiedziała – Marzena -pocałuj Agę a sama dyskretnie pod kocem dotknęła jego penisa. Chłopiec ujął twarz Agnieszki w obie dłonie i obsypał ja pocałunkami . Całował ja w oczy, nos i na koniec przywarł do jej ust. Ona też objęła go za szyję i namiętnie się całowali. Wsadził swoja rękę pod jej bluzkę i gładził jej sutki . Jego penis drażniony ręką ciotki sterczał . Był trochę zdezorientowany bał się że wyróżniając którąkolwiek urazi drugą Marzena to zrozumiała i powiedziała : -Dzisiaj jest twoje święto Aga . Bierz go na górę . Szybko bo się rozmyślę i sama go porwę. Ja będę nocowała na kanapie z Grześkiem więc możesz krzyczeć. Aga ociągając się wstała ale Kuba wziął ja na ręce i zaniósł do jej pokoju. Położył ją na łóżku a ona poprosiła: -Zgaś światło -Proszę nie, chciałbym cię widzieć -To ...