1. Szefowa cz.2


    Data: 25.06.2019, Kategorie: Anal BDSM Fetysz Hardcore, Zabawki, Brutalny sex Autor: pornomaniaczka

    ... mnie na ziemię.
    
    Przymocowano odwrotnie, tak że w efekcie przyjąłem podobna pozycję jak wcześniej, ale odwróconą.
    
    Teraz zamiast podłogi widziałem sufit.
    
    Podniesiono mnie znów w górę.
    
    Podwiązano mojego penisa z jądrami w górę.
    
    Jedna z Pań znów ujeżdżała mnie znów penisem.
    
    Pozostałe ściągnęły uprząż z sztucznymi fajkami i stając na niewielkim stołeczku kazały sobie lizać soczyste muszelki.
    
    Wiele z nich, włącznie z muszelka mojej Pani było bardzo mokrych.
    
    Podnieciły się gdy posuwały swoich piesków w dupeczki.
    
    Czułem te smakowite soki, to olbrzymie morze podniecenia.
    
    Maska cala w środku była mokra od ich soków. Spływały po moich policzkach.
    
    Obsłużyłem wszystkie Panie. Na końcu tą która zabawiała się moją dupą.
    
    Nigdy w życiu na raz nie lizałem tyle muszelek.
    
    Czułem olbrzymie podniecenie, z mojego penisa kapała przeźroczysta wydzielina.
    
    Moja Pani szyderczo powiedziała, że teraz czeka mnie nagroda za to, że tak się rzucałem na początku!
    
    Zawołano pozostałe Psy.
    
    Weszły bez skrępowanych nóg , rąk. Nadal mieli maski.
    
    Pani nakazała im zabawić się ze mną.
    
    Posuwali mnie w dupę i usta.
    
    Nic nie mogłem zrobić, musiałem przyjąć swoją karę.
    
    Na dwóch z nich spuściło się w moją dupę a jeden w usta.
    
    Czułem, jak olbrzymia ilość jego nasienia wypełnia moje policzki.
    
    Nakazano m to połknąć.
    
    Wyprowadzono pieski. Mnie zostawiono samego.
    
    Czułem w ustach kwaśny posmak i zapach krochmalu.
    
    Z dupy wyciekało mi pozostałe tam ...
    ... nasienie.
    
    Zwieracz miałem mocno rozciągnięty.
    
    Po jakimś czasie usłyszałem trzaski drzwi i odjeżdżające samochody.
    
    Moja Pani odwiązała mnie, zaprowadziła pod prysznic, kazała się ubrać, nałożyć powrotem maskę i czekać.
    
    Przyszła po pewnym czasie, zasłonił mi oczy, zaprowadziła do samochodu i wróciliśmy do jej domu.
    
    Kazała się mi rozebrać i nago iść do swojego pomieszczenia.
    
    Byłem zmęczony i nawet nie wiem jak szybko sen zamknął moje powieki.
    
    Obudziłem się rano owinięty kocem w moim małym pomieszczeniu.
    
    Po domu nie było słychać żadnych ruchów.
    
    Wstałem i udałem się po cichu do łazienki a następnie do kuchni bo bardzo męczyło mnie pragnienie.
    
    Po wypiciu szklanki wody wróciłem do swojego pomieszczenia i czekałem na to co się będzie działo tego dnia.
    
    Czas upływał i upływał. Nic się nie działo.
    
    Nie słyszałem swojej Pani, totalna głucha cisza.
    
    Odważyłem się jeszcze raz opuścić pomieszczenie i rozglądnąć po domu.
    
    Przez myśl przebiegła mi Ew. by ubrać się i zniknąć jadąc do domu.
    
    Nie mogłem znaleźć swoich ubrań, jak zwykle zostały schowane.
    
    Chodziłem po parterze domu całkiem nagi. Starałem się jednak nie hałasować.
    
    Usiadłem na sofie i wówczas poczułem trudy wczorajszej dnia.
    
    Mój tyłek jeszcze obolały przypominał mi wczorajsze zdarzenia.
    
    Usłyszałem, jakieś ruchy na pierwszym piętrze więc cicho wróciłem do swojego pomieszczenia i położyłem się udając ze śpię.
    
    Po chwili otworzyły się drzwi.
    
    Stała w nich moja Pani lekko ...
«1234...11»