1. Przygoda na dzialce


    Data: 29.01.2019, Kategorie: Fetysz Autor: Ander

    ... nagrywanie.
    
    - Będziesz tu sterczeć aż się nie wysikasz.Wtedy stało się na horyzoncie pojawił się mężczyzna w wieku około trzydziestki idący w naszą stronę. Początkowo nas nie zauważył jednak mijając drzewo przy którym stałem odwrócił głowę i patrzył zdumiony. Nie codziennie widzie się nagiego faceta udającego psa z przyczepiony klamerkami do jąder i sutków, próbującego obsikać drzewo. Moja Pani uśmiechnęła się niego i przywołała go. Opowiedziała w skrócie co tutaj robimy, na co mężczyzna zareagował głośnym śmiechem. Pani zasugerowała mu, aby został jeżeli ma ochotę. Mężczyzna stwierdził, że to może być jedyna okazja na zobaczenie takiego pokazu i przysiadł się do mojej Pani. Czułem największe poniżenie w moim życiu. Stałem na czworakach nagi i wypięty z nogą uniesioną w górze w celu oddania moczu na drzewo obserwowany przez moją dziewczynę i ciągle śmiejącego się obcego mężczyznę. Aby nie przedłużać tego poniżenia, zamknąłem oczy i maksymalnie skupiłem się na celu. W końcu z mojego penisa popłynął złoty strumień. Nie przewidziałem jednak toru jego lotu i tego, że ludzkie penisy są inaczej ułożone niż psie, więc mocz zaczął spływać po moim brzuch. Widownia za mną ożywiła się i zaczęła głośno rechotać. Pani szybko wstała podnosząc telefon z ziemi i dokładnie filmowała moje poniżenie. Mężczyzna coraz głośniej się śmiejąc, chwytając pobliską gałązkę z bezpiecznej odległości zaczął szturchać moje jądra jeszcze większego rozproszenia strumienia moczu. Duża ilość wypitego wina ...
    ... spowodowała, że oddawanie moczu bardzo się wydłużyło, a dla mnie trwało już całą wieczność. Pani poruszała moim ciałem, abym mógł bardziej oblewać swoje ciało zamiast drzewa, a mężczyzna znudzony poprzednia czynnością, wycelował w moją dziurkę między pośladkami i wpakował mi patyk na głębokość pozwalającą mu w niej pozostać. Mocz w końcu przestał lecieć i odłożyłem nogę ku ziemi. Moja Pani nie przerwała nagrywania i każąc mi się nie ruszać, głośno komentowała co właśnie się wydarzyło. Nie omieszkała również przedstawić naszego gościa, który teraz patykiem drążył w moim odbycie jakby to była dziura w ziemi. Pani skończyła nagrywanie, kończąc tą poniżające scenę. Mężczyzna wstał w jednej chwili i z impetem wyszarpnął patyk z mojego tyłka, grzecznie podziękował za przedstawienie i poszedł w swoją stronę.
    
    - Widzisz Maxiu nie było tak źle – powiedziała Pani – teraz jednak moja kolej na sikanie. W tej chwili Pani zaciągnęła mnie za pobliski krzak i w pośpiechu ściągnęła spodnie.
    
    - Zawsze kręciło mnie sikanie z odrobiną adrenaliny, przybliż się i nie odrywaj oczu od mojej cipki – przykucnęła przy mojej głowie i odsłoniła swoją cipkę opuszczając majtki. Po chwili usłyszałem spływający na ziemie silny strumień. Pani oddawała mocz bezpośrednio przy mojej twarzy, przez całą czynność bacznie obserwowałem z odległości długości mojego penisa. Po chwili Pani wstała w szerokim rozkroku. Krzak, za którym się schowaliśmy był na tyle duży, że nadal czynił nas niewidocznym. Na cipce i lewym ...
«12...4567»