1. Marzenie uczennicy


    Data: 14.08.2022, Kategorie: Masturbacja Pierwszy raz Autor: fernando_2013

    ... nieco zraziły Martynę, z d**giej zaś – ucieszył ją fakt, że zwrócił uwagę na jej ubiór. Początek lekcji wyglądał podobnie jak za pierwszym razem – z tą różnicą, że zamiast przy stole usiedli na łóżku. Poza tym Martyna nie była zbyt skupiona na wiadomościach, które stara się przekazać korepetytor. Po pewnym czasie zaczęła jednak przysuwać się do Cezarego, na co jednak mężczyzna starał się nie zwracać uwagi. Martyna nie ustawała jednak w swoich dążeniach do bliskości i przysuwała się coraz bliżej. W tym momencie zadzwonił telefon Cezarego.
    
    - Przepraszam, muszę odebrać, to ważny telefon. – powiedział Cezary, po czym opuścił pokój, w którym prowadził lekcję.
    
    Martyna była już rozpalona, z trudem starała się opanować emocje, które nią targały. Podniecenie sięgało zenitu. Rozpięła koszulę, podciągnęła spódniczkę i zaczęła pieścić swoją muszelkę, jednocześnie dotykając swoich nabrzmiałych sutków. Wtedy do pokoju wrócił Cezary…
    
    - Co ty robisz!? – krzyknął wyraźnie zaskoczony mężczyzna. - Ubieraj się natychmiast!
    
    - Przepraszam, ale nie mogę… - odpowiedziała przestraszona dziewczyna.
    
    - Dlaczego!? Ubieraj się i nie dyskutuj! – krzyknął Cezary, podchodząc do Martyny. Wtedy nastolatka złapała mężczyznę i przewróciła na siebie.
    
    - Puść mnie! Mam narzeczoną, nie będę zdradzał jej z 18-latką!
    
    - Nie, teraz jesteś tylko mój… - wyszeptała Martyna, po czym zaczęła szalenie całować nauczyciela. Chociaż próbował się oderwać, to jednak nastolatka nie pozwoliła mu na to. Zdjęła z ...
    ... siebie koszulę, po czym zrobiła to samo z koszulą Cezarego, który również wpadł w miłosny szał, ponieważ po tym ruchu Martyny rzucił się na jej drobne piersi i zaczął je pieścić ustami i językiem.
    
    - O tak, widzę, że już ci przeszło… - z zadowoleniem powiedziała dziewczyna. Cezary nie odpowiedział – chyba, że za odpowiedź można przyjąć przyspieszenie lizania piersi. Wyraźnie pobudzona Martyna zdjęła z siebie spódniczkę, zostawiając na sobie jedynie cienkie rajstopy i czarne, koronkowe majtki. Nie umknęło to uwadze Cezarego, który od razu zmienił miejsce swoich pieszczot – delikatnie zaczął lizać okolice muszelki Martyny, od której oddzielały go dwie warstwy materiału.
    
    - Może zdejmę je, będzie ci łatwiej… - zasugerowała nieco niepewnie uczennica.
    
    - Nie trzeba, poradzę sobie. – odpowiedział Cezary, po czym rozerwał zębami rajstopy.
    
    - Widzę, że jesteś w tym dobry... – powiedziała z uśmiechem dziewczyna, nie ganiąc go za uszczerbek ubioru. Przez chwilę jeszcze pieścił dziurkę Martyny przez majtki. Po kilku liźnięciach odchylił majteczki i jego oczom ukazał się widok delikatnej, ogolonej, ale jeszcze ‘niezaliczonej’ muszelki. Wtedy już lizał i pieścił ją na pełnych obrotach - zarówno językiem, jak i palcami, co bardzo spodobało się nastolatce, która dawała temu wyraz poprzez cichutkie pojękiwanie.
    
    - Pora na mnie, aby i tobie sprawić przyjemność… - tymi słowami przerwała pieszczenie swojej cipki, po czym zdjęła z Cezarego spodnie, a potem powoli zsunęła bokserki… Jej ...