1. Napalona nauczycielka uwiodla ucznia


    Data: 20.05.2019, Kategorie: Romantyczne Autor: Jonathan

    Zbliżał się koniec roku i wiele osób takich jak Riley chciało podciągnąć ocenę z chemii. Jego nauczycielka – pani Samantha– tylko czekała, aż się zgłosi do jej klasy na poprawkę. Kazała mu przyjść do swojej klasy po lekcjach. Około 14. 30 rozległo się ciche pukanie do drzwi. Samanthę przeszedł dreszcz podniecenia na samą myśl, że zobaczy swojego ulubionego ucznia.
    
    - Wejdź. – powiedziała całkiem naturalnym tonem i poprawiła swoje długie blond włosy.
    
    Do pomieszczenia niepewnie wszedł młody chłopiec – praktycznie to jeszcze dziecko. Miał niecałe 16 lat. Zamknął za sobą drzwi, podszedł do biurka i spojrzał nauczycielce w oczy. Przez głowę dwudziesto pięciolatki przemknęła niedwuznaczna myśl. Myślała wciąż o tym jak bardzo pożąda Riley’a. Z przyjemnością podziwiała jego smukłą sylwetkę, wysoki wzrost, gęste czarne włosy niesfornie układające się na głowie oraz ciemną karnację. Miał taką śliczną twarz. Pierwszą rzeczą, która w niej wydawała się być najpiękniejsza była para skośnych, lecz dużych i ciemnych oczu. Wzrok chłopca był niepewny.
    
    - Przyszedłem poprawić ocenę z ostatniego sprawdzianu. – powiedział.
    
    - Usiądź w pierwszej ławce, a ja przygotuję dla Ciebie test.
    
    Riley posłusznie usiadł na miejsce i rozglądał po klasie. Nieświadomy zamiarów swojej nauczycielki zastanawiał się nad czymś innym. Samantha udawała, że szuka testu. W pewnej chwili dotarło do niej, że to co ma zamiar zrobić jest nieodpowiednie. Może przez to stracić pracę… Ale pożądanie zawsze ...
    ... wygra z rozsądkiem. W końcu powiedziała :
    
    - Wybacz, ale chyba przez przypadek zostawiłam sprawdzian w domu. – wstała z miejsca i podeszła do ławki, przy której siedział jej uczeń. Chłopiec patrząc w okno nie zauważył zbliżającej się nauczycielki i z zaskoczeniem spojrzał na nią gdy nagle usiadła na jego ławce. – Niestety, ale dziś jest jedyny termin, w którym mógłbyś poprawić ocenę. – jej krótka spódnica odsłaniała długie nogi. Co jakiś czas zalotnie zakładała nogę na nogę. Riley delikatnie się odsunął z krzesłem do tyłu.
    
    - Więc jak mogę poprawić ocenę? – zapytał nieśmiało.
    
    Udawając zamyśloną Samantha zastanawiała się dokąd powinna zabrać swojego ucznia, by byli zupełnie sami. Po chwili oznajmiła :
    
    - Mam pomysł. Pójdziesz razem ze mną do mojego domu i tam zaliczysz test.
    
    Wyraz twarzy chłopca z opanowanego zmienił się na niespokojny. Zależało mu na lepszej ocenie z chemii, więc wstał, zarzucił plecak na lewe ramię i stanął obok drzwi. Sammy poklepała go po ramieniu i wyszli razem przed szkołę. Po drodze do samochodu nauczycielka upewniała się czy nikt nie widzi jak wsiada z Riley’em do auta. Chłopiec niepewnie zamknął za sobą drzwi. Ruszyli w kierunku domu Samanthy. Przez całą drogę panowała niezręczna cisza, jednak kobieta postanowiła zagadać chłopaka by zdobyć jego zaufanie. Kiedy weszli do domu Riley rozglądał się po otoczeniu. Salon był bardzo przytulny i przestrzenny.
    
    - Rozgość się – powiedziała Samantha odwieszając torebkę na wieszak i zdejmując ...
«1234»