1. Ciemne oczy okien


    Data: 01.06.2022, Kategorie: miłosne, romantyczne bez seksu, niespodzianka, Autor: onizgor76

    ... padać i krople deszczu mieszały się z łzami, które spływały mi po twarzy. Wjechałem do pustego mieszkania i zamknąłem za sobą drzwi. Zdawałem sobie sprawę, że straciłem szansę na... Tak naprawdę nie wiedziałem nawet, na co. Na miłość, a może na przyjaźń? Siedziałem sam w pokoju i bezradnie patrzyłem w okno. Nawet nie wiem, kiedy dzień przeszedł w wieczór, a potem w noc. Patrzyłem tępo w lornetkę, którą przed wyjazdem zostawiłem na parapecie. Podjechałem do okna, zaciągnąłem zasłony i schowałem lornetkę w szafce. Nie będzie mi już potrzebna. Zgasiłem światło, położyłem się w łóżku i zasnąłem.
    
    Kolejne dni mijały mi na pracy. Brałem kolejne zlecenia, żeby zająć się robotą i nie myśleć o Ewie. Całymi dniami siedziałem przy komputerze. Wieczorem byłem tak zmęczony, że nawet nie chciało mi się ćwiczyć. Kładłem się i zasypiałem. Pod koniec tygodnia stwierdziłem, że mam pustą lodówkę i postanowiłem wyjść w końcu z domu. Ale kiedy spojrzałem w lustro, to się przeraziłem. Blada cera, przekrwione i podkrążone oczy, kilkudniowy zarost. Doprowadziłem się do porządku i pojechałem na wózku do osiedlowej Biedronki. Kiedy wracałem, zaczął prószyć śnieg. Na latarniach błyskały kolorami świąteczne ozdoby. Zbliżały się Święta. Gdy wjechałem do swojego bloku, zauważyłem, że moja przegródka w skrzynce pocztowej jest pełna. Zupełnie o niej zapomniałem. Wyciągnąłem wszystkie listy i włożyłem do torby z zakupami. W mieszkaniu wypakowałem zakupy i spojrzałem na kupkę listów leżącą na stole. Zacząłem je przeglądać. Reklamy rzeczy, których i tak nie kupię. Do kosza. Oferta z banku. Do kosza. Pismo z ZUS. Na bok do przejrzenia. Na ostatniej kopercie był mój adres, ale zamiast mojego nazwiska było tylko zdanie „Ciemne oczy okien”. Otworzyłem kopertę i z uśmiechem zacząłem czytać długi list.
«12...6789»