1. Bez wyjścia (I)


    Data: 29.05.2022, Kategorie: BDSM żona, Zdrada Brutalny sex Autor: Remus81

    ... rozchylić i poczułam coś co mnie zszokowało totalnie. Byłam mokra, byłam mokra jak nigdy dotąd. Kompletny szok! Ale zanim doszłam do siebie, to już poczułam grube cielsko na moim zgrabnym ciałku mojego szefa. Czułam jak wpycha we mnie tego swojego olbrzyma. Oczywiście jak to miało miejsce wcześniej wpakował go bez ceregieli po same jaja.
    
    - O widzę kurwo, że Ci się podoba jazda z szefuniem. Dziwka ma mokrą cipę.
    
    I zaczął się perfidnie śmiać przy tym waląc mnie jak nikt. Ruchał mnie strasznie mocno, myślałem, że mnie przebije na wylot tym kutasem. Łóżko skrzypiało a ja powstrzymywałam się by nie krzyczeć z rozkoszy. Nie chciałam dawać mu tej satysfakcji, nie chciałam okazać tego, że zaczęło mi się to podobać. On i tak to wiedział, ale po co mam mu to okazać.
    
    Po dłuższej chwili podniósł się ze mnie i kazał uklęknąć przy łóżku. Zrobiłam to posłusznie jak piesek, jak jego suczka.
    
    On podszedł od tyłu, dostrzegłam kątem oka jak pluje sobie na palce. Zastanowiłam się po co skoro jestem taka mokra. I już po chwili moje wątpliwości się rozwiały.
    
    Jego paluchy nasmarowały mi odbyt. Wiedziałam co chce zrobić. Krzyknęłam że ja tam nie chcę, żeby przestał, ale on nie słuchał. Jedną ręką docisną mnie do łóżka a drugą nakierował swojego drąga na moją ...
    ... dziewiczą ciasną dziurkę. Powiedział tylko zanim zaczął mi go wpychać do środka.
    
    - Rozluźnij się kurwo, to nie będzie tak bolało.
    
    I zaczął napierać na moją ciasną dziurkę. Czułam olbrzymi ból i rozwieranie mnie od środka. On pchał go dalej, dalej i dalej aż poczułam, że zaparł się o mnie swoimi biodrami.
    
    Ja wtuliłam głowę między pościel, gryzłam poduszkę i nie chciałam by ktoś usłyszał moje krzyki.
    
    Gdy wsadził mi go do końca, to zaczął mnie miarowo, ale powoli posuwać. Rżną mnie coraz szybciej i mocniej. Ból przeszedł i zamienił się w rozkosz. Taką rozkosz jakiej jeszcze nie miałam w życiu.
    
    Zaczęłam się masować ręką po cipce, łechtaczce. Wkładałam sobie paluszki do środka i czułam jak przez ściankę pochwy jego wieli kutas rżnie moją dupę.
    
    Jak to miało miejsce wcześniej, kiedy zaczął głośniej sapać wiedziałam że zaraz skończy. Ale nie spodziewałam się, że go wyjmie i na siłę wsadzi mi go do ust. W sumie to było mi wszystko jedno już gdzie się spuści. Było mi dobrze, czułam się spełniona.
    
    Wsadził mi go do ust a ja łapczywie mimo tego, że przed chwilą był jeszcze w mojej pupie, zaczęłam go dobrowolnie obciągać jak oszalała. Nie mogłam się doczekać kiedy jego nasienie zaleje moje usteczka i ja to połknę grzecznie.
    
    W końcu jestem jego suką. 
«12...4567»