1. Czarci Jar (I). Początek


    Data: 09.05.2022, Kategorie: Incest Zdrada Autor: Man in black

    ... drugiej połowie wersalki. Dostrzegła również opakowanie tabletek nasennych. Ona nigdy nie zasypiała bez nich, a te tabletki, to były prawdziwe dragi. Kiedyś ukradła jej jedną i przespała cały dzień, a cały następny chodziła jak zombi.
    
    Kiedy sypialnia utonęła w ciemności, Natalia zrobiła kilka kroków, zatrzymując się tuż przy ich łóżku. Jurek był na wyciągnięcie ręki. Zaczęła się gorączkowo zastanawiać, co też najlepszego wyprawia. A jak matka się obudzi? Albo ojczym? Taki wstyd. Mimo to czuła, jakby utraciła kontrolę nad swoim ciałem. Kierowało nią pragnienie, prawdziwa gorączka. Do łóżka gnała ją jej własna cipka, która napłynęła krwią i zaczęła ją potwornie swędzieć. Podczas kolejnego rozbłysku, który wdarł się przez okno dostrzegła, że Jurek ma rozrzucone nogi i jest w samych bokserkach. Serce zabiło jej mocniej, a krew popłynęła szybciej. A gdyby go tak dotknęła? Nic wielkiego, po prostu przyklęknie i wyciągnie rękę. Czuła, że jej sutki nabrzmiały i pulsowały boleśnie. Co powiedziałby jej ojczym, gdyby się teraz obudził? Zwyzywałby ją i obudził matkę? Pamiętała, jak kilka razy rzucił na nią okiem, z jakimś dziwnym błyskiem. Natalia wiedziała, że jest ładna i chłopaki się za nią oglądają. Jest zgrabna, ma długie jasne włosy i jak na swój wiek, dobrze rozwinięte piersi.
    
    Agnieszka puściła się ze zwykłym leszczem, który spuścił się po pięciu minutach. Co by powiedziała na takiego ogiera jak Jurek? Czy mogłaby to zrobić z ojczymem w całkowitym sekrecie? Majtki miała ...
    ... już mokre. Poczuła przyjemne mrowienie w cipce. A może się nie obudzi? Deszcz bębnił wściekle w okno, a grzmoty zdawały się rozrywać niebo. Natalia wyciągnęła rękę, trochę jakby wbrew sobie, czując potworny strach i odrobinę wstydu, ale to było silniejsze od niej. Serce chciało jej wyskoczyć przez gardło. Bardzo ostrożnie położyła dłoń na jego bokserkach. Czuła pod materiałem jakąś niewielką wypukłość. Czy to możliwe, że ma takiego małego fiuta? Przesunęła dłonią. Nieco niżej poczuła jego jądra. Czy one naprawdę są obleśne? Zaczęła głaskać przyrodzenie i po kilkudziesięciu sekundach poczuła, jak coś rośnie w jego bokserkach. To było tak fascynujące. Czy to dzięki niej? Pobudziła jego kutasa swoją własną dłonią? Taka władza podnieciła ją, sprawiając, że czuła jak kilka kropel cieknie jej po udach. Nieświadomy niczego Jurek postawił dla niej maszt. Jej dłoń stała się czarodziejską różdżką.
    
    Przełknęła ślinę i wsunęła dłoń w nogawkę jego bokserek. Powoli, ostrożnie przesunęła ją w górę, aż dotarła do jego jąder. Poczuła skłębione włosy, więc zacisnęła dłoń mocniej. Jego jajka wcale nie były obleśne, pomyślała, kiedy poczuła je obydwa w swojej dłoni. W zasadzie były bardzo seksowne. Jurek zamruczał coś przez sen, a jej dłoń w tym czasie znieruchomiała. Przy kolejnej błyskawicy zerknęła na matkę, ale ta spała jak zabita. Muszę dotknąć jego kutasa, muszę się odważyć, myślała gorączkowo. W gardle zaschło jej ze strachu i pożądania. Krew zdawała się gotować w jej żyłach. Przesunęła ...
«12...456...14»