Glory hole 1 - Opowiadania Erotyczne

Glory hole 1

Jestem raczej zwykłym kolesiem. Może tylko bardziej napalonym niż inni. Mam 32 lata, blondyn, szczupły i wysoki. Lekko zarysowane mięśnie i przystojna twarz. Raczej chłopięca. To co we mnie nie chłopięce to mój kutas. Dorodna twarda pała, lekko zagieta ku górze.. 19 na 6 cm.. lubię mojego chuja i często go używam.. spuścić się dwa razy dziennie to niezbędne minimum, najlepiej w gardło lub chętną dupę uległego pasywa.

Czasem jednak budzi się we mnie uległa suka. Jak dziś. Od rana jestem napalony. Ale nie na ruchanie. Potrzebuję obciągnąć. Potrzebuję spermy anonimowego samca na mojej twarzy i w ustach. Potrzebuję rozsmarować soki faceta na klacie.. Myślę tylko o tym. Mam wolne. Siedzę w kuchni, oglądam samców na kamerkach i gładzę skała chuja przez bokserki. Pora wyjść na miasto..

Dzisiaj będę uległą suką.. Golę fiuta i jaja i postanawiam zamknąć go w plastikowy pas cnoty. Golenie to rytuał przed dniem cwela.Suka powinna być gładka. Wygolenie podnieca mnie jeszcze bardziej. Zakładam obręcz za jaja. Nie ma mowy o założeniu klatki na fiuta… Twardy jak skała… Łapię jajka i ciągnę je w dół. Drugą dłonią daje im kilka mocnych z otwartej ręki. Erekcja znika. Pakuję i zamykam chuja w przezroczysty plastik. Suka nie ma skoncentrować się na dawaniu przyjemności samcom. Zakładam jocksy, szorty i t shirt. na polowanie.

Idę na uniwerek. Kibel na pierwszym piętrze to sucze niebo odwiedzane przez głodnych anonimowego seksu. Rząd kabin kabin i siedem kabin. Między dwiema ostatnimi ...

... dwie spore dziury… Glory hol es… Wykład. Kibel pusty ale te dwie kabiny zajęte. Staję przy pisuarze i udaję że sikam. Czekam. Słyszę cichy przyspieszony oddech z jednej z kabin i lekkie rytmiczne skrzypienie ścianki działowej.. Suka wygłodniała jak ja pracuje na swoją nagrodę, gorący, lepki biały i kremowy nektar samca.. Kurwa.. jak mi się chce spermy… Chuj zamknięty w plastikowej klatce chce się podnieść, wypełnia plastik i zaczyna się ślinić.. ja też się ślinię. Słyszę cichutki jęk. Skończyli. Chowam się w kabinie obok. Czekam.

Po minucie czy dwóch obaj wychodzą.

O tak.. moja kolej…

Zajmuję jedną z kabin. Rozbieram się do jocksów i siadam. Ślad zastygłej spermy ozdabia Glory hole.. Dotykam go. Wącham. Głód rośnie. Czekam.. Ktoś wchodzi. Podniecenie.. Nie. Tylko pisuar. Jakiś student przyszedł się odlać. Słyszę odgłos strugi moczu i myślę o fiucie którego młody studencik trzyma w ręku. I o tym jak bardzo chciałbym trzymać go w ustach.. Czekam. Gładzę się po wygolonej dupie. Znowu ktoś. Wchodzi do kabiny obok… Yeah.. oby samiec a nie suka jak ja.. Pochylam się i spoglądam przez gloryhole.. Młody koleś. Stoi ze spodenkami spuszczonymi do kolan. Szczupłe nogi, lekko owłosione. Lekki brzuszek i gęstwa włosów okalających podnoszącego się fiuta.. Mój też chce się podnieść. Hehe..

Dobrze. Koleś prezentuje pałę. Nie siada i nie czeka jak ja. Aktyw.. Serce bije mi mocniej.. Pierwszy szot dzisiaj? Wsuwam dwa palce przez Glory hole w znaku gotowości i zaproszenia. Koleś ...