1. Mój trójkąt z mężem i przyjacielem...Anna


    Data: 20.04.2022, Kategorie: Dojrzałe Podglądanie Sex grupowy Autor: seksgeometria

    ... i dałam do oblizania mężowi paluszki. On jednak chwycił mnie za nadgarstek i pokazał głową Jurasa. Dobrze pomyślałam, podeszłam do niego i wystawiłam w jego stronę mokry paluszek. On scałował cała zawartość po czym powoli zaczął go ssać. Poczułam, jak muska mnie swoim dużym nabrzmiałym fiutem po podbrzuszu, poczułam jaka już jestem mokra przez ten szoł.
    
    Uśmiechnęłam się i wróciłam do męża, on wstał a ja uklękłam i zaczęłam się męczyć z jego paskiem. Pomógł mi chciał chyba już bardzo się uwolnić. Miał mocny wzwód musiała mu się bardzo cała sytuacja podobać. Powoli językiem zaczęłam wodzić po moim ulubionym fiucie. On się przesunął tak by mnie dobrze widział Juras. Bardzo się starałam, żeby było to widowiskowe, powoli robiłam mu loda wodząc językiem wzdłuż, powoli wsadzając sobie do buzi. Oblizując powoli usta po każdym jego wyjęciu. Czułam jak drzy rozpalony. Zmartwiłam się, żeby nie trysnął za szybko.
    
    Zobaczyłam przy twarzy d**gi większy penis naszego przyjaciela. Był duży twardy, większy o 1/3 niż męża. Chwyciłam go w dłoń mężowi aż oczy zapłonęły z rozkoszy. Zerkając na męża rozpoczęłam ręką masaż fiuta Jurasa, cały czas pobudzając tez męża. Lizać co jakiś czas jego główkę, dopieszczać go d**gą ręką. Czułam tez podniecenie przyjaciela, miał naprawdę cudownie nabrzmiała to swoja wielką pałę. Ciekawa byłam jak by się kochało z nim. Zaczęłam marzyc, żeby mnie zerznęli jak swoją sukę, samice. Miałam ochotę to powiedzieć, ale się powstrzymałam.
    
    Polizałam ponownie męża ...
    ... po czym wzięłam tez do buzi Jurasowi. Poczułam, jak drgnął w mojej dłoni męża penis. Jego marzenie się spełniało i dawało mi to rozkosz. Jurasa fiut był naprawdę duży wypełnił mi usta, nie byłam przyzwyczajona do pieszczenia takiego sprzętu.
    
    Chłopcy chyba czuli ze zaraz skończą, bo jak na komendę przenieśli się na łózko, gdzie położyli mnie na plecach. Juras od razu zaczął mnie pieścić, ustami. Lizać moje wargi, mocno wodzić językiem wokół łechtaczki. Lizał mnie po cipce tak jak by się ze mną całował. To była nowość. Był świetny z przyjemnością mocnej rozchyliłam nogi. Czułam ze będę zaraz mieć orgazm, wreszcie i miałam to w nosie.
    
    Mąż pieścił moje piersi drażnił sutki, usta. Cudownie całując mnie co jakiś czas spoglądał mi w oczy. Widziałam jaki jest szczęśliwy. Miałam ochotę już na sex z nim, szepnęłam weź mnie. Mąż zamienił się miejscami z Jurkiem po czym powoli we mnie wszedł. Powoli coraz głębiej po czym cały wychodził i wracał penetrując powoli. Wyrwał mi się z ust głębokie westchnienie rozkoszy, ale liczyłam na szybsze tępo. Po chwili zrozumiałam, dlaczego. Juras bezceremonialnie wszedł mi w usta i tez tak się ruszał. Oddałam się przyjemności, coraz zachłanniej ssałam penisa przyjaciela i coraz mocniej posuwał mnie mąż patrząc na to.
    
    Miałam już pierwszy orgazm za sobą długi, może dwa. Cały czas jednak miałam w ustach penisa Jurasa z trudem oddychałam, mąż też nie przestawał mnie posuwać. Wiedziałam ze jeszcze dojdę raz na pewno. W tedy chłopcy opuścili moje ...