1. Hotel cz. 5


    Data: 14.05.2019, Kategorie: Geje Autor: zwierz123

    Nawet nie zauważył kiedy zasnął. Śniła mu się Lady, posuwająca Annę - obydwie śmiały się wniebogłosy. Obudziło go mocne szarpnięcie i ból. Gdy otworzył oczy zobaczył twarz hrabiego.
    
    - Wyciągnąłem z ciebie to paskudztwo. Swoją drogą nieźle wyćwiczony odbyt ci się zrobił. I tak pomyślałem że nie ma sensu się męczyć na ciebie. Za to Dhan chętnie się pobawi. Pewnie zastanawiasz się kto to jest. Nikt. Jest takim samym przedmiotem jak ty, z tą różnicą że on rżnie, a ty jesteś rżnięty. A i zapomniałem dodać - Dhan pochodzi z Czarnego Lądu więc twoje doznania będą... egzotyczne. - hrabia uśmiechnął się szyderczo i wyszedł komnaty.To ostatnie zdanie zaniepokoiło Aima. Słyszał o niewolnikach z Czarnego Lądu, ale nie rozumiał o co chodziło z egzotycznymi doznaniami. Gdy ów Dhan wszedł do komnaty, Aima zamurowało (jako że był odwrócony głową w stronę drzwi widział wszystko wyraźnie). Około dwumetrowy, silnie umięśniony Murzyn stanął przed nim w pełnej okazałości. Gdy zaraz po nim wszedł hrabia, wydawał się że koło Dhana stoi karzełek, chociaż hrabia do niskich ludzi nie należał.
    
    - Kosztował mnie 50 funtów, ale było warto. Od czternastu miesięcy nie rżnął nikogo, po tym jak prawie rozerwał wpól moją służkę.
    
    W tą historię Aim uwierzył. Penis giganta miał wymiary ręki Aima.
    
    -Nie przedstawienie się zacznie! -Krzyknał hrabia i zasiadł w fotelu przyglądając się całej scenie. Dhan tymczasem podszedł do ofiary, uklęknął i zaczął ssać fiuta Aima. Po chwili przeniósł się wyżej, i dwoma ...
    ... palcami powoli rozpychał odbyt, jednocześnie liżąc go. Po chwili z dwóch palców zrobiły się trzy a później cztery. Aim jęczał głośno - póki co sprawiało mu to przyjemność. Po pewnym czasie, niewiadomo skąd Dhan wyciągnął wynalazek Lady - w wersji 2 razy większej. Tym razem Aim krzyczał z bólu. Dhan w tym czasie podszedł do głowy chłopaka i wcisnął mu penisa, a raczej samą główkę, do ust. Chłopak rozszerzał usta jak mógł ale penis był za duży. Dhan, gdy już jego kutas stał lekko postanowił zmienić pozycję. Odwiązał Aima i usadowił go na plecach, nogi związując w pozycji kucznej. Aim ledwo mógł chodzić z tym wielkim korkiem więc Murzyn podniósł go jak lalkę i położył na koźle. Po ponownym związaniu, Dhan wyjął korek z tyłka Aima i zanim chłopak zdązyć pomyśleć cokolwiek penis Murzyna był już w nim do połowy. Nim chłopak krzyknął, niewiadomo skąd pojawił się przy nim hrabia ze sterczącym kutasem i wsunął go do otwartych ust. Dhan, nieproporcjonalnie do dzikich ruchów swojego pana, posuwał Aima najpierw powoli, wsuwał penisa centymetr po centymetrze aż wszedł niemal cały. Dopiero teraz Murzyn rozpoczął szybsze ruchy. Aim gwałcony z obydwu stron nie wiedział co gorsze. Czy gigantyczny penis, który przy każdym pchnięciu rozrywał wręcz Aima, powodując wielki ból i pieczenie, czy kutas hrabi, przez który dusił się i dławił. Wszystko trwało dłuższą chwilę, gdy wreszcie hrabia nie wytrzymał, wyciągnął penisa z ust chłopaka i wytrysnął mu na twarz, zalewając oczy i nos. Tymczasem Dhan, ...
«12»