1. Byłam niegrzeczną dziewczynką (I)


    Data: 10.02.2022, Kategorie: bdsm klapsy, Incest bez seksu, Autor: Zdominowana

    ... imprezy. Zanim wszyscy z łaski swojej opuścili dom, minęło dziewięć minut. Niedobrze, została mi minuta, inaczej będzie źle. Pobiegłam na górę i w ostatniej chwili wstąpiłam do jego sypialni, zamykając za sobą drzwi. Kątem oka zerknęłam na komputer, który był włączony. Zanim włączył się wygaszacz ekranu dostrzegłam magiczny tag „incest” na jednej z dość często uczęszczanych przeze mnie stronek porno. Cholera, więc on naprawdę to lubił. Dawać mi kary, dominować. A wiedział, że to bardziej upokarzające, ponieważ podczas kar miałam opuszczone majtki. Postanowiłam to rozegrać inaczej.
    
    - Ściągnij majtki i połóż się na moich kolanach. Coś Ty w ogóle sobie myślała do cholery?! Nie było mnie zaledwie trzy dni, a Ty urządzasz dziką prywatkę tuż pod moją nieobecność? To było bardzo nieodpowiedzialne. Doskonale wiesz, że nie znoszę, gdy ktoś mi się sprzeciwia. – Ordynarny ton jego głosu spowodował nagłe dreszcze. Ściągnęłam majtki i przełożyłam się przez jego kolana, podczas ,gdy on uniósł do góry moją seledynową sukienkę i pogładził dłonią duże pośladki. Wydaje mi się, że słyszałam jak szepcze „masz taki piękny tyłek”, choć wolałam, aby to było złudzenie. W końcu przez ten wielki tyłek miałam tak wiele problemów w mojej starej szkole. A teraz czekała mnie matura lada moment. Kto by pomyślał, że ten czas tak prędko leci.
    
    - Gotowa? – Głos ojca wyrwał mnie z zamyślenia.
    
    - Gotowa tato – odpowiedziałam i lada moment na moje nagie pośladki spadały raz lekkie, raz mocne klapsy. Nie ...
    ... wiem jak to się stało, ale zaczęłam wtedy myśleć, że to nawet przyjemne. Chyba od tych wszystkich artykułów na ten temat i alkoholu, który szumiał w głowie, postradałam zmysły. Nie mogąc się powstrzymać, odwróciłam lekko głowę i spojrzałam na jego twarz. Była skupiona, uważna, ale jednocześnie widać było iskierki podniecenia w jego szarych oczach. Wtedy nie wytrzymałam.
    
    - Więc to prawda. Ty naprawdę lubisz sado-maso. Bicie mnie po tyłku, sprawia Ci aż taką przyjemność? Przyznaj się, chcesz mnie karać na każdym kroku. Zawsze i wszędzie. To właśnie Cię podnieca, zgadłam? – Wyraz jego twarzy był bezcenny! Zaskoczenie zmieszane z lekkim zawstydzeniem. Nie trwało to jednak długo, bo zaraz przymrużył oczy, obserwując mnie ze skupieniem. Więc naprawdę go przejrzałam, haha! Moje pośladki były już lekko czerwone, gdy nagle odwrócił mnie tak, że leżałam na jego kolanach przodem do niego i mogłam spoglądać w te szare oczy. Ale co się w nich kłębiło? Wyglądało to na dziką przyjemność. Pochylił się tak, że nasze usta niemalże się stykały, podczas gdy moje serce prawie stanęło w gardle. Kiedy był tak blisko po raz pierwszy dostrzegłam w nim mężczyznę. Nieco przydługawe kosmyki blond włosów, opadające na jego twarz. Właściwie pamiętam jak raz przyszłam do firmy w której pracuje. Te wszystkie kobiety spoglądały na niego jak w obrazek. Trzydziestosześcioletni, przystojny, zadbany mężczyzna, o porządnej sylwetce. Teraz zaczynałam mieć wątpliwości na temat jego awansów. W prawdzie wiedziałam, ...