1. Moje piękne urodziny


    Data: 05.01.2022, Kategorie: Geje Autor: MarcinKrzeszowiec

    ... Zrobiłem jemu kompiel i rozebrałem jego do całkiem golasa. Trochę się dziwił, ale przystanął na to z ochotą, bo samemu nie miał sił. Zdejmowałem więc powoli i z namaszczeniem jego spocone skarpety, które odłożyłem na bok wiedząc, że jeszcze mi się przydadzą tej nocy. Potem koszula, spodnie i wreszcie slipy. Pierwszy raz czułem tak blisko zapach chodzonych męskich slipów i męskiego dojrzałego kutasa, dodam - zapach cało dniowy. Jego chuj wspaniale pachnął męskim moczem i potem zmieszanym z męską spermą i tak samo pachnęły jego slipy. Tata się kompał kiedy ja przygotowywałem jemu łóżko i herbatę miętową. Wróciłem do łazienki w momencie kiedy on wychodził z wanny. Pomogłem jemu się wytrzeć, delikatnie masując jego ciało, a w szczególności jego kutasa i wielkie jajca aż ciężkie od spermy. Już wyobrażałem sobie ile spermy musi on mieć w tak wielkich jajach. Potem zaprowadziłem go do sypialni i wróciłem do siebie.
    
    Miałem zamiar zwalić konia wąchając jego skarpety i pieszcząc się nimi, ale usłyszałem jak mnie woła. Poprosił, żebym położył się obok niego, bo on nie umie spać sam, a mamy nie ma. Położyłem się z ochotą, a on przytulił mnie do siebie bardzo mocno. Leżał nagi z chujem na wierzchu, ja w samych tylko slipkach, w których miałem już stojącego kutasa. Po chwili poczułem, jak rośnie jego kutas. Widać śnił coś erotycznego, a otarcie kutasem o moje ciało, o moje slipki spowodowało taką reakcję jego chuja. Postanowiłem działać i zdjęłem ostrożnie moje slipki, aby lepiej czuć ...
    ... taty chuja na swoich pośladkach. W tej chwili on się przebudził i jak gdyby trzeźwiejszy zapytał, czy często walę sobie konia. Przytaknęłem, a on powiedział, że to normalne i sam zaczął się onanizować, każąc mi robić to samo - jak tata z synem, powiedział. Leżeliśmy obok siebie pracując ręcznie nad kutasami: on pieścił swojego wielkiego, a ja swojego dużo mniejszego chuja, trzęsąc się z podniecenia, że mogę na to patrzeć, że mogę być tak blisko taty i jego chuja. Wtedy on wziął w swoją wielką dłoń mojego kutasa i zaczął mi trzepać konia, prosząc, bym zrobił jemu to samo. Wreszcie miałem okazję naprawdę poczuć jego chuja. Robiłem to z namaszczeniem, a tata jęczał i wreszcie poprosił, abym wziął jemu chuja do buzi, bo matka tego nie chce robić, a on wie, że to bardzo przyjemne. Połykałem tego wielkiego chuja bawiąc się nim i pieszcząc. Taty jaja po brzegi wypełnione spermom latały po mojej twarzy, a ja je lizałem, tak samo jego rowka i cały jego tyłek. Wreszcie tata poleciał wielką, gęstą strugą spermy na moją twarz i do ust, uśmiechając się przy tym rozbrajająco. Wkrótce zasnęliśmy wtuleni w siebie i szczęśliwi.
    
    Przez kilka dni panowało na ten temat milczenie. Ja nie zaczynałem rozmowy, myśląc że czymś jego obraziłem. Na weekend mama pojechała znów do babci. W sobotni wieczór byliśmy z tatą razem w domu. Zawołał mnie do pokoju telewizyjnego i zapytał, czy oglądałem kiedyś pornosy. Usiadłem obok niego i tata włączył taki film na wideo. Na sobie miał krótkie kalesony i od razu ...